To był jednostronny bój. Dla Siegemund sam awans do finału oznaczał niesamowity sukces. Życiowy. Do tej pory Niemka wygrywała tylko mało prestiżowe turnieje kategorii ITF, między innymi we wrześniu poprzedniego roku w Biarritz, zgarniając nagrodę 100 tysięcy dolarów.
Czy Agnieszka Radwańska utrzyma drugą pozycję w rankingu WTA?
W niedzielę Kerber nie popełniła tego samego błędu co poprzedniczki. Halep, Vinci oraz Radwańska pozwoliły Siegemund rozwinąć skrzydła. 28-latka miała na dodatek wyjątkowo szczęśliwe dni, trafiała niemal wszystko. W finale tak różowo już nie było i trzecia rakieta świata rozstrzygnęła rywalizację szybko, łatwo i przyjemnie. W pierwszym secie bijąc rodaczkę do czterech, a w drugim do zera.
Nie wyprzedzi jednak Agnieszki Radwańskiej w rankingu WTA. Polka wciąż będzie miała 35 "oczek" przewagi nad najlepszą tenisistką z Niemiec.
Angelique Kerber (Niemcy) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:4, 6:0
Angelique Kerber: Gram dla Niemiec, ale moje SERCE jest też w Polsce [WYWIAD]