Linette to obok Radwańskiej jedyna polska zawodniczka, która bierze udział w turnieju WTA w Tiencin. O ile Isia nie zaczęła jeszcze walki o obronę tytułu, tak poznanianka ma za sobą pierwszy mecz, w którym mierzyła się z Serbką Niną Stojanović. Pierwszy set nie zwiastował jednak łatwej przeprawy. Polka wygrała go dopiero w tie-breaku, a porażka po tak wyrównanej walce chyba nieco podłamała 20-latkę z Belgradu.
W drugiej partii nie zdołała bowiem wygrać ani jednego gema! Linette dała prawdziwy popis i po 21 minutach seta było już po meczu. W kolejnej fazie turnieju poznanianka zmierzy się z Amerykanką Alison Riske, która pokonała rozstawioną z "czwórką" Węgierkę Timeę Babos 2:1. Awans do drugiej rundy to dla niej wyrównanie osiągnięcia z poprzedniego sezonu.
Magda Linette - Nina Stojanović 2:0 (7:6 [8:6], 6:0)