W oficjalnej informacji przekazanej przez Polski Związek Tenisowy czytamy:
"Ze smutkiem musimy poinformować, że w wieku 70 lat zmarł dzisiaj Jacek Niedźwiedzki, jeden z czołowych polskich tenisistów lat 70., reprezentant kraju w Pucharze Davisa i znany trener.
W 1977 roku Niedźwiedzki osiągnął najwyższą - 172. pozycję w rankingu singlowym ATP Tour, a także osiągnął swój jedyny finał singlowy z cyklu WTC w Zurychu. Rok wcześniej w deblu, razem z Wojciechem Fibakiem, zwyciężył w imprezie ATP w Barcelonie. Miał też okazję występować w Tourze z zagranicznymi partnerami m.in. z Bjoernem Borgiem, Yannickiem Noahem, Ivanem Lendlem czy Balazsem Taroczym.
Na krajowym podwórku rywalizował o prymat z Tadeuszem Nowickim i Fibakiem, z którym przegrał w 1975 roku w finale mistrzostw Polski. W tamtym sezonie, razem z Nowickim, sięgnął po mistrzostwo Europy w deblu, a wystąpił w singlu w wielkoszlemowym Roland Garros (odpadł w pierwszej rundzie).
Zobacz też: Po zobaczeniu, jak Popek wyglądał bez blizn i tatuaży na twarzy, będziecie w głębokim szoku! Aż trudno uwierzyć, że to naprawdę on
"Niedźwiedzki zdobył w sumie 10 tytułów mistrza Polski, licząc łącznie w singlu i deblu, na kortach otwartych i w hali, zanim w wieku 26 lat wyemigrował do Austrii i od tego momentu nie startował już w kraju. W Międzynarodowych MP triumfował dwukrotnie w parze z Nowickim. Wystąpił w dziewięciu spotkaniach reprezentacji w Pucharze Davisa, między 1971 a 1977 rokiem (bilans w singlu 4-5, w deblu 2-4).
Po zakończeniu kariery pracował jako trener, z licencjami Polskiego Związku Tenisowego i Niemieckiego Związku Tenisowego. Pracował m.in. z Johanem Kriekiem i Sylvią Haniką, prowadził kobiecą drużynę reprezentację w Fed Cup, a także był trenerem kadry narodowej Bahrajnu w Pucharze Davisa".
