Najpierw Tomasz, teraz Adrian. Doping dopadł braci Zielińskich. Drugi z rodzeństwa to mistrz olimpijski z Londynu! Oni - oraz będący na liście rezerwowej Krzysztof Szramiak - biało-czerwonym w Rio nie pomogą. Okryli wstydem naszą flagę... Swoje do ogródka dopingowiczów wrzucił też szef PZPN, Zbigniew Boniek. Co napisał? - Szczerze, czy można wygrać " ciężary"na IO bez koksu? - nie,ale można nie dać się złapać, tym razem się nie udało, taka prawda niestety - skomentował były piłkarz, a obecnie czołowy działacz. U Adriana Zielińskiego wykryto nandrolon na poziomie 4,1 mg. Norma to 2,5.
Szczerze, czy mozna wygrać " cięzary"na IO bez koksu? - nie,ale mozna nie dać się złapać,tym razem sie nie udało,taka prawda niestety.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 12 sierpnia 2016