Jeden z faworytów Giro d'Italia zarażony Covidem-19. João Almeida nie dojedzie do mety w Weronie

Kolarz grupy UAE-Team Emirates zajął czwarte miejsce w Dookoła Włoch w roku 2020 (stracił wówczas różową koszulkę lidera, którą wdziewał przez dwa tygodnie). Rok temu był szósty. Na pociechę jednak odniósł zwycięstwo w Tour de Pologne.

W tegorocznym Giro spisywał się bardzo dobrze, do wtorku 24 maja jechał na trzeciej pozycji. W środe stracił minutę do najlepszych i spadł na czwartą. Po tamtym etapie powiedział:

- Od startu nie czułem się dobrze, nie zregenerowałem się całkowicie po długim etapie we wtorek. Pytałem siebie, czy to tylko u mnie, czy podobnie mają inni. Okazuje się, że tylko ja…

A w nocy po tym etapie przebudził się uporczywym bólem gardła. Test antywirusowy wykrył zakażenie Covidem-19.

Jak dodał szef zespołu z ZEA, Szwajcar Michele de Grandi - regularnie odkażane są m.in. samochody, autobusy, pokoje hotelowe, gdzie przebywają zawodnicy, w dodatku śpią oni w osobnych pokojach. Mimo tych wszystkich środków ostrożności nie udało się zapewnić 100-procentowej ochrony. Pozostali członkowie ekipy uzyskali negatywne wyniki testów.

Wyścig Dookoła Włoch kończy się w niedzielę w Weronie, mieście Romea i Julii.