Spotkanie było wyrównane od samego początku. Najjaśniejszym blaskiem w pierwszej kwarcie „świeciły” gwiazdy krakowskiej „Białej Gwiazdy”: Erin Phillips (25 l.) w składzie Gwiazd i Ewelina Kobryn (28 l.) w reprezentacji Polski. Nie do zatrzymania była też koszykarka Energi Toruń, Jelena Maksimović (28 l.). Po otwierającej mecz odsłonie 21:19 dla Gwiazd.
W drugiej - nadal minimalną przewagę utrzymywały Gwiazdy. Kadrowiczki nie pozwalały jednak „uciec” rywalkom. Po dwóch punktach z rzutów wolnych Agnieszki Szott (28 l.) (Artego Bydgoszcz) zespoły schodziły do szatni przy wyniku 40:38 dla Gwiazd.
Przeczytaj koniecznie: Erin Phillips dla gwizdek24.pl: Stać nas na awans do Final Four!
„Trójki” i świetna gra wiślaczki, Eweliny Kobryn - to główne atuty reprezentacji w trzeciej kwarcie. Efekt? 65:62 dla Polek.
Reprezentantki "odskoczyły”, ale Gwiazdy się nie poddały. Erin Phillips trzypunktowym trafieniem dała nadzieję Gwiazdom w końcówce (75:78). W ostatnich sekundach czwartej kwarty emocji nie brakowało. Wspaniała walka obu drużyn doprowadziła do... remisu! 82:82 i dogrywka.
W dogrywce więcej zimnej krwi zachowały Gwiazdy. Kiedy Erin Phillips wykorzystała błąd klubowej koleżanki, Pauliny Pawlak (26 l.), pobiegła sam na sam z koszem i zrobiło się 88:85. Każdy z zespołów dołożył jeszcze po dwa „oczka”.
Zagraniczne Gwiazdy PLKK zwyciężają po dogrywce reprezentację Polski 90:87.
Przeczytaj koniecznie: NBA. Marcin Gortat w cieniu Steve'a Nasha
- Oby takie koszykarskie widowisko odbywało się jak najczęściej - chwaliła inicjatywę Ewelina Kobryn na antenie TVP Sport. Wiślaczka zdobyła najwięcej punktów ze wszystkich koszykarek Meczu Gwiazd, zapisując na swoim koncie 22 „oczka”.
W przerwie odbył się konkurs rzutów za trzy punkty. Najlepsza okazała się Amerykanka Laurie Koehn (28 l.) z UTEX-u ROW Rybnik, pokonując w finale Australijkę z Wisły Can-Pack Kraków, Erin Phillips.