Marcin Gortat podpisał kontrakt. Na swój wielki dzień skrócił brodę

Czwartek był pierwszym dniem, w którym wolni gracze w koszykarskiej lidze zawodowej mogli podpisywać nowe umowy. Kontrakt Gortata został uzgodniony błyskawicznie. Już 1 lipca łodzianin porozumiał się z szefami "Czarodziejów", którzy za 5 lat zaoferowali mu aż 60 mln dolarów.

EuroBasket 2015. Skład reprezentacji Polski na pierwszy mecz eliminacji

- Decyzja o przyjęciu oferty Wizards była łatwa. Zostałem w Waszyngtonie, bo czuję, że mnie tu kochają - nie ukrywa Marcin. - To wspaniałe, gdy wiesz, że w klubie cię chcą. Nie zawsze miałem ten komfort. Na przykład w ostatnim roku gry w Phoenix, gdy było jasne, że będę wytransferowany.

Gortat jest pewien, że przed "Czarodziejami" rysuje się jasna przyszłość. - W Waszyngtonie powstała silna drużyna, która walczyła o finał konferencji. Mam nadzieję, że w przyszłości powalczy o tytuł - uważa nasz środkowy.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail