Marcin Gortat zrobił zdjęcie ZŁODZIEJA. On był dziwny i włochaty

Koszykówka nie należy do topowych sportów w naszym kraju - z tym stwierdzeniem muszą się zgodzić chyba nawet najbardziej zagorzali fani basketu znad Wisły. Marcin Gortat bez wątpienia sprawił jednak, że zainteresowanie Polaków tą dyscypliną wzrosło. Przez lata koszykarz występował za oceanem, w NBA, wzbudzając zainteresowanie także i osób, które na co dzień z koszem nie miały zbyt wiele wspólnego. Aż w końcu zakończył swą bogatą przygodę sportową po tym, jak na początku 2019 roku rozstał się z Los Angeles Clippers.

Agnieszka Radwańska zaskoczyła stylizacją na spacerze z synkiem! Fani w komentarzach byli zgodni [ZDJĘCIE]

Oficjalnie buty na kołku Gortat zawiesił rok temu, uroczyście informując o tym podczas organizowanego przez siebie spotkania. W dalszym ciągu jednak popularny zawodnik ma wiele wspólnego z koszykówką. Organizuje chociażby swoje obozy sportowe, podczas których stanowi wzór do naśladowania i przykład dla młodzeży chcącej związać swoje życie z basketem.

Prywatnie natomiast były koszykarz jest w związku z Żanetą Stanisławską. Para posiada w swoim domu pieska, który niekiedy przemienia się w prawdziwego nicponia! Tak było i tym razem.

Jak widać, w tym przypadku złodziej okazał się... wyjątkowo sympatyczny! Nawet jeżeli zwędził kawałek pączka, to z pewnością nie stracił sympatii Marcina Gortata oraz jego partnerki. A wszyscy fani byłego koszykarza mogą być szczęśliwi z faktu, że na sportowej emeryturze wiedzie mu się doskonale i nie brakuje okazji do szerokiego uśmiechu.