Marcel Ponitka w rozmowie z TVP oskarżył swojego brata o to, że ten przyczynił się do braku powołania dla niego na najbliższe zgrupowanie kadry. Konflikt braci trwa jednak zdecydowanie dłużej i po raz pierwszy na ten temat postanowił wypowiedzieć się Mateusz Ponitka. Kapitan polskiej kadry nie wytrzymał oskarżeń o to, że miał wpływ na niepowołanie dla brata. W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wyjawił, że konflikt narodził się lata temu i ma też związek z jego rodzicami. Podkreślił też, że po wypowiedzi Marcela, nie wyobraża on sobie gry w jednym zespole i jeśli jego młodszy brat otrzyma powołanie, to on nie przyjedzie na zgrupowanie.
Marcin Gortat z wielkim sprzętem w ręce. Przeszedł specjalny trening
Mateusz Ponitka opowiedział o rodzinnym konflikcie
Jak powiedział Marcel Ponitka w rozmowie z TVP, to trener Igor Milicić poinformował go, że Mateusz Ponitka nie życzy sobie go w kadrze. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” kapitan kadry kategorycznie zaprzeczył tym doniesieniom. – (…) Ja z powołaniami nie mam nic wspólnego. Chętnie pokażę wiadomości, które kilka tygodni temu wymieniałem z trenerem Igorem Miliciciem. Są dowodem na to, że jestem poza tym – powiedział Mateusz Ponitka – Chciałbym zobaczyć dowód na to, że ja coś takiego powiedziałem lub postawiłem komukolwiek ultimatum. Poinformowałem trenera, że ja na temat powołań się nie wypowiadam i że możemy rozmawiać o taktyce. To jego sprawa, kogo powołuje i to on będzie za to rozliczany – dodał kapitan kadry koszykarzy.
Nie żyje wielka legenda NBA. Bill Russell miał 88 lat
28-latek podkreślił, że w tej chwili już nie ma możliwości, by zagrał z bratem w jednym zespole. – Jedno jest jednak pewne: po wywiadzie, który ukazał się w TVP, nie ma już możliwości, bym zagrał z nim w jednym zespole. Uważam zresztą, że w kadrze potrzebne są osoby z charakterem, a nie ludzie, którzy płaczą w mediach i się nad sobą użalają – uderzył Mateusz Ponitka.
Galeria poniżej: Zobacz, jak Marcin Gortat zabalował w swoje urodziny
Zaczęło się od rodziców
Mateusz Ponitka w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wyjawił, że konflikt z bratem ma swoją genezę w konflikcie starszego z braci z rodzicami. – Chętnie opowiem o konflikcie nie tylko moim, ale całej rodziny, w której Marcel z rodzicami notorycznie robią z siebie ofiary. A ja nie pozwolę, by ktoś obrażał moją rodzinę. Poszedłem swoją drogą życiową w wieku 19 lat i od tego czasu ja i moja żona byliśmy ciągle obrażani przez moich rodziców, a później dołączył do nich Marcel. Rozmawiałem z nim i ostrzegałem go, że rodzina zrobi wszystko, by mnie odizolować, bo postąpiłem nie po ich myśli – tłumaczy 28-latek.
Żona Marcina Gortata pokazała zdjęcie z Ewą Chodakowską. Zawrzało przez to, ile na nim pokazały
Zdaniem Mateusz Ponitki nie ma już możliwości, aby jego relacje z bratem zostały naprawione. – W tym momencie nie ma możliwości zakończenia konfliktu i nie wyobrażam sobie grania z nim w jednym zespole. Jeśli trener uzna, że Marcel bardziej przyda się zespołowi, to ja chętnie oddam swoje miejsce w reprezentacji – podkreślił jeszcze raz kapitan kadry. Cały, obszerny wywiad znajdziecie TUTAJ.