Bulls już na początku spotkania zbudowali wysoką przewagę i potem spokojnie kontrolowali mecz. Najlepsi w zespole Chicago byli Carlos Boozer, który wraca do wysokiej formy po wyleczeniu poważnej kontuzji oraz Derrick Rose.
Przeczytaj koniecznie: Hokej, MŚ 2011. Rosja sensacyjnie eliminuje Kanadę, Finowie ogrywają Norwegię
Pierwszy zdobył 23 punkty, a drugi do 19 "oczek" dorzucił aż 12 asyst. W walce o finał NBA rywalem "Byków" będzie ekipa Miami Heat, która wyeliminowała Boston Celtics. Pierwszy mecz już w niedzielę, w Chicago.