Marcin Gortat (26 l.) grał mało, nie był bohaterem spotkania, ale i tak wyszło na to, że zdobył kluczowe punkty. W ostatniej minucie drugie przewinienie techniczne i automatyczną dyskwalifikację otrzymał rozgrywający Orlando Jameer Nelson. Jego miejsce zajął nasz środkowy, a że Nelsonowi przysługiwały dwa wolne, wykonał je Polak. Po dwóch trafieniach Orlando prowadziło 101:92 i nie mogło już przegrać tego meczu.
NBA. Gortat zdobył zwycięskie punkty w meczu Orlando Magic - Miami Heat
To był udany rewanż za wpadkę na początku sezonu NBA. Koszykarze Orlando Magic ulegli miesiąc temu naszpikowanemu gwiazdami zespołowi Miami Heat 70:96. Zemsta była słodka, bo ostatnio Miami jest raczej naszpikowane kłopotami. LeBron James i spółka przegrali w Orlando trzeci mecz z rzędu - 95:104.