Koszykówka, Jeremy Sochan, San Antonio Spurs, amulet, tatuaż

i

Autor: AP Jeremy Sochan i jego tatuaż

Uraz Polaka z NBA

Ten brazylijski amulet nie uchronił Jeremy'ego Sochana przed kontuzją. Jego właściciel ma być niezniszczalny

2023-02-02 10:48

Już w pierwszej kwarcie meczu San Antonio Surs – Sacramento Kings (109:119) Jeremy Sochan opuścił parkiet z bólem pleców. Do gry skrzydłowy Ostróg już nie wrócił, ale na razie nie wiadomo jak poważny jest uraz polskiego jedynaka w NBA i czy będzie mógł grać w kolejnym spotkaniu. Sochanowi nie pomógł w uniknięciu kontuzji… afrobrazylijski amulet wytatuowany na karku.

Polscy kibice i wszyscy fani Spurs życzyliby sobie, żeby Sochan szybko był gotowy do gry, zwłaszcza że za dwa tygodnie czeka go wyjątkowe wydarzenie – udział w meczu wschodzących gwiazd podczas All-Star Game w Salt Lake City. W tym tygodniu reprezentant Polski dostał nominację na pokazowe spotkanie najbardziej obiecujących graczy ligi zawodowej. – Jestem przekonany, że Jeremy potraktuje grę w meczu koszykarskich nadziei tak samo jak spotkania ligowe, w których imponuje ambicją i walką do upadłego. On pojedzie tam nie tylko, by się pojawić obok gwiazd, lecz także by pozostawić swój ślad – komentuje dla „SE” Cezary Trybański, pierwszy Polak w NBA.

Mecz młodych gwiazd jest w zasadzie miniturniejem z udziałem czterech siedmioosobowych zespołów złożonych z pierwszo- i drugoroczniaków NBA oraz graczy ligi rozwojowej. Najpierw dojdzie do półfinałów, a potem odbędzie się finał. Zasady są specyficzne, nie gra się na kwarty, lecz do zdobycia określonej liczby punktów (w półfinałach 40, w finale 25). Trenerami drużyn będą dawne sławy ligi: Pau Gasol, Joakim Noah, Deron Williams i Jason Terry.

Sochana wszyscy w lidze zaczynają postrzegać jako odważnego młokosa, który nie zawaha się przed żadnym wyzwaniem. To element jego pomysłu na życie, co zresztą w specyficzny sposób demonstruje: na karku wytatuował sobie słowa: CORPO FECHADO.

Co to znaczy? „To określenie wywodzące się z Brazylii, a oznacza kogoś, kto jest odporny na zło fizyczne i duchowe” – wyjaśnia Sochan na Instagramie. Dosłowne tłumaczenie to zamknięte ciało, a sformułowanie pochodzi z kultury afrobrazylijskiej. Człowiek mający tę cechę jest niezniszczalny, niewrażliwy na wszelkiego rodzaju przeciwności fizyczne i mentalne. Nieustraszony na parkiecie Sochan idealnie wpisuje się w tę filozofię, choć nie da się ukryć, że akurat ostatni uraz z meczu z Kings nieco burzy ten obraz... Miejmy nadzieję, że jest niegroźny.

Najnowsze