Koszykówka, Jeremy Sochan, NBA, San Antonio Spurs

i

Autor: AP Jeremy Sochan w meczu z Milwaukee

Szczere wyznanie Polaka w NBA

Trener kazał to zrobić Jeremy’emu Sochanowi, a ten ma kłopot. „Są chwile, kiedy tego nie chcę”

2023-11-13 13:51

Koszykarze San Antonio Spurs wpadli ostatnio w dołek w lidze NBA. Zespół, w którym ważną rolę odgrywa reprezentant Polski Jeremy Sochan, przegrał pięć spotkań z rzędu. Nasz gracz dostał w obecnym sezonie trudne zadanie od trenera Gregga Popovicha – jest rozgrywającym, a nie skrzydłowym, jak do tej pory. Ten przeskok jest tak duży, że Sochan przyznaje, iż ma z nim mnóstwo problemów.

Popovich określił przestawienie Polaka na pozycję prowadzącego grę jako „oficjalny eksperyment w sezonie 2023/24”. – Są chwile, kiedy mówię sobie, że tego nie chcę, trochę na zasadzie: „piep…ć to” – nie ukrywa frustracji Jeremy. W niedzielnym meczu z Miami Heat, przegranym przez Spurs 113:118 (mimo już 19-punktowego prowadzenia!), Sochan po raz dziesiąty w sezonie rozpoczął spotkanie jako rozgrywający Ostróg. Zalicza średnio prawie tyle samo punktów co w ub. sezonie (10,5 – poprzednio 11,0), ale dorobek asyst oczywiście wzrósł: z 2,5 do 4,5 na mecz.

Sochan robi to pierwszy raz w życiu

Na razie zaskakujący eksperyment Popovicha generalnie wygląda obiecująco dla Spurs, chociaż jednocześnie to spora sinusoida: raz występ polskiego koszykarza można tylko oklaskiwać, w innym przypadku wytykać brak rytmu. To jednak w tym momencie normalne, bo i zmiana należy do drastycznych. – Pierwszy raz w życiu gram jako rozgrywający – przypomina mierzący 203 cm Sochan, który nominalnie występował dotychczas w roli silnego skrzydłowego.

Marcin Gortat zobaczył pobicie dziecka i nie wytrzymał. Dosadny komentarz, "Jak tak można?"

Jednak szefowie Spurs, wybierając go z wysokim dziewiątym numerem draftu 2022, dostrzegli w nim wielką uniwersalność. Jeremy dobrze operuje piłką, może grać na kilku pozycjach i od razu podkreślał to Popovich, chociaż wtedy brano to raczej za pochwałę wszechstronności zawodnika, a nie zapowiedź powierzenia mu na stałe kompletnie innych obowiązków na boisku.

Polki dokonały cudu, a w roli głównej dziewczyna urodzona w Zimbabwe. „Wychodzimy i robimy swoje”

– Nie zostanie Chrisem Paulem (jeden z najwybitniejszych rozgrywających w historii NBA – red.) w dziesięć meczów – powiedział o Sochanie Popovich. – Dużo się uczy, lubi to wyzwanie. Każdy mecz to dla niego lekcja po obu stronach boiska.

Nie żyje brązowa medalistka olimpijska. Helena Pilejczyk miała 92 lata. Zasłużona postać polskiego sportu

Będę szczery: są chwile, kiedy brakuje mi pewności, ale miewam też przeciwne odczucia – mówi polski koszykarz, cytowany przez „San Antonio Express-News”. – To męczące – dodaje, mając na myśli wiele obowiązków, jakie ma w defensywie. Zwykle bowiem przydzielany mu jest do pilnowania najgroźniejszy zawodnik przeciwnej drużyny. – Taka zmiana jak w moim przypadku, jest w NBA rzadka – podkreśla Jeremy Sochan. – Nie codziennie widzi się przejście z pozycji silnego skrzydłowego na rozgrywającego.

Jeremy Sochan o Polish Heritage Night
Najnowsze