Siatkówka, Kamil Semeniuk, kadra, siatkarze

i

Autor: FIVB Siatkarze w meczu z Kanadą

Nieoczekiwane trudności kadry

Grbić brutalnie podsumował siatkarzy. Namęczyli się strasznie, ale pokonali Kanadę [WIDEO]

2025-06-28 6:23

Od 0:2 do 3:2 z Kanadą, czyli klasyczny siatkarski horror zafundowali kibicom polscy siatkarze w drugim meczu turnieju Ligi Narodów w Chicago. Po dwóch partiach wyglądało to bardzo słabo, tym bardziej że mierzyliśmy się z rywalem, którego zwykle ogrywaliśmy. – Powiedziałem siatkarzom, że jak chcą po godzinie wrócić do hotelu na kolację, to jest to możliwe, o ile nie włożą w grę więcej energii – tłumaczył po meczu trener Nikola Grbić.

Grbić krótko podsumował męczarnie

Kiedy Kanadyjczycy wygrali pierwszego seta 32:30, już było wiadomo, że kroi się tutaj ostra walka. Kiedy w drugiej partii zwyciężyli mistrzów Europy i wicemistrzów olimpijskich w szokującym stosunku 25:14 (!), żarty się skończyły. Polacy mogli albo zabrać się do roboty, albo ulec z kretesem i w słabym stylu, co nie zdarzało im się raczej z przeciwnikami z niższej półki. – W tym meczu to rywale grali tak jakby chcieli wygrać, mieli energię, chęć, a my odwrotnie – dowodził nasz selekcjoner, którego graczy czeka teraz spotkanie z przemeblowanym teamem gospodarzy turnieju, a ci wcześniej ograli ekipę Klonowego Liścia do zera. – Na mecz z USA chcę zabrać ze sobą trzy ostatnie sety meczu z Kanadą – podsumował Serb ze śmiechem.

Kiedy grają polskie siatkarki? Terminarz Ligi Narodów: Z kim i o której grają Polki?

Artur Szalpuk o atmosferze w kadrze Nikoli Grbicia przed Ligą Narodów

To było piąte zwycięstwo Polaków w Lidze Narodów 2025 i chociaż cieszyli się z dwóch punktów, to styl momentami musiał pozostawić wiele do życzenia. W sumie paradoksalnie ludzie Grbicia wypadli lepiej w przegranym 2:3 starciu z Włochami na starcie turnieju w Chicago... Zwycięzców się nie sądzi, ale wnioski trzeba będzie wyciągnąć, bo teraz na zawodach w Wietrznym Mieście czekają nas teoretycznie dwie wyższe przeszkody – USA (noc 28/29.06 o 2.30) i Brazylia (29.06 o 23.00).

Sebastian Świderski uderzył pięścią w stół! Prezes PZPS nie ma zamiaru do tego dopuścić

Polacy po porażce z Włochami i po tym jak zostali wyprzedzeni przez Brazylię w klasyfikacji generalnej LN, musieli zdobyć komplet punktów, by wrócić na pierwsze miejsce, ale nie osiągnęli tego celu. Mimo to mieli powody do radości w NOW Arena, odrabiając stratę dwóch setów. Zrównali się z Brazylią (po 5 zw i 1 por oraz po 15 pkt), ale to Canarinhos są wyżej dzięki lepszemu stosunkowi setów.

Semeniuk liderem drużyny

Liderem Biało-Czerwonych w meczu z Kanadyjczykami był Kamil Semeniuk, który zdobył 20 punktów (17 ataków, 2 asy, 1 blok). Świetnie spisał się Artur Szalpuk, notując 18 punktów (15 ataków, 2 bloki, 1 as).

Graliśmy swoje i wierzyliśmy, że w pewnym momencie Kanada nie utrzyma tak wysokiego poziomu. Wykorzystaliśmy nasze szanse i cieszymy się, że udało nam się odwrócić losy meczu – powiedział Szalpuk po spotkaniu.

Semeniuk nie ukrywał, że lekko nie było.

– Ciężki mecz, nie zaczęliśmy go na pewno bardzo dobrze, tak jakbyśmy sobie tego życzyli – powiedział „Semen”. – Spodziewaliśmy się, że drużyna z Kanady po dwóch porażkach nie ma nic do stracenia, zdawaliśmy sobie sprawę, że mogą z nami odpalić i nagle zacząć grać świetnie. Pokazali swoją najlepszą siatkówkę, wszystko im wychodziło i tak było przez większość spotkania, zwłaszcza przez dwie pierwsze partie. Ale my się nie poddaliśmy, walczyliśmy do końca, wreszcie przełamaliśmy, zaczęliśmy narzucać swój rytm gry. Wygraliśmy 3:2 i fajnie, mamy zwycięstwo, ale na pewno jest też dużo materiału do analizy – podsumował nasz przyjmujący.

Polacy to najlepsi siatkarze! Sprawdź, czy rozpoznajesz naszych reprezentantów [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Kto to jest?
quizsiatka

Najnowsze