Kobe, wraz z 13-letnią córką Gianną oraz siedmioma innymi osobami, zginął pod koniec stycznia, gdy śmigłowiec, którym lecieli, roztrzaskał się zbocze góry w Kalifornii. Osierocił trzy pozostałe córki. Vanessa regularnie przywołuje najpiękniejsze chwile z ich 18-letniego pożycia małżeńskiego. Tym razem okazją były jej wtorkowe urodziny. Jak mówi wdowa po Bryancie, w poniedziałek znalazła list skierowany do siebie, a napisany przez Kobego.
Słowa żony Kobe Bryanta o tragicznie zmarłej córce rozrywają serce
„Wczoraj znalazłam kopertę zaadresowaną 'Do miłości mego życia. Od Tu Papi'” – wyznała Vanessa Bryant w mediach społecznościowych, pokazując list. Uznała, że nie otworzy go od razu, ale chwilę poczeka. Konkretnie do dnia swoich urodzin, który przypada 5 maja. „Postanowiłam, że ten jeden list otworzę w swoje urodziny. Miałam dzięki temu na co czekać” – dodała. Treści listu żona Kobego nie ujawniła.
Michael Jordan mógł zarobić 100 MLN DOLARÓW w dwie godziny. Odrzucił ofertę!
Dodała jednak jeszcze wzruszający wpis: „Na ironię zakrawa fakt, że Kobe miał moją fotografię z narysowanym aniołem, który mnie trzyma. Brakuje mi miłości mojego życia i słodkiej małej Mamacity (tak w rodzinie Bryantów mówiono na Giannę – red.), tak jak ja spod znaku Byka. Jestem wdzięczna, że budząc się mam przy sobie trzy słodkie córeczki. Chciałabym, byśmy wszyscy byli razem”.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj