Dla zespołu ze stolicy był to dopiero pierwszy mecz w nowym sezonie NBA przed własną publicznością. Gortat i spółka nie zawiedli jednak oczekiwań kibiców. Zanotowali swoje drugie zwycięstwo w trzecim meczu, a Polak drugi z rzędu mecz z 20 punktami na koncie. Dołożył do tego 9 zbiórek.
Marcin Gortat najciekawszym koszykarzem NBA?
To wyśmienity początek sezonu w wykonaniu Polaka. Na inaugurację Wizards przegrali z Miami Heat, a następnie pokonali Orlando Magic, jego dawną drużynę. Właśnie w tym starciu "Polish Hammer" zanotował swoje pierwsze double-double w sezonie (20 punktów i 12 zbiórek). W potyczce z ekipą z Miami miał niewiele gorsze statystyki (18 punktów i 7 zbiórek).
Co ciekawe, spotkanie z Milwaukee Bucks nie przyciągnęło na trybuny kompletu widzów. Oglądało je około 18 tysięcy kibiców - w sprzedaży pozostały 2 tysiące biletów.
Kolejny mecz "Czarodzieje" rozegrają w środę (5 listopada). Ich rywalem będzie New York Knicks. Mecz zostanie rozegrany w słynnej Madison Square Garden.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail