Ostatnie mecze ligi NBA odbyły się 11 marca. Następnie, ligę zawieszono po tym, jak u koszykarza Utah Jazz Rudy'ego Goberta wykryto koronawirusa. Dwa dni wcześniej zawodnik ostentacyjnie dotykał mikrofonów i dyktafonów dziennikarzy, kpiąc z pandemii.
Długo nie było wiadomo czy, a jeśli tak, to kiedy zawodnicy wrócą na parkiety. Teraz w końcu poznaliśmy konkretną datę - 31 lipca. Jak informuje dziennikarz "The Atletic" Shams Charania, taki termin zaproponował odpowiednim organom Komisarz ligi Adam Silver. Nie jest to jednak ostateczna data wznowienia rozgrywek, bo wiele będzie zależeć od przebiegu pandemii.
Gwiazdor chory na koronawirusa ujawnił PRZERAŻAJĄCE fakty. "Niczego już nie czuję"
Wciąż jednak nie wiadomo w jaki sposób rozgrywki zostaną dokończone. Zawodnicy mają zostać skoszarowani w jednym miejscu i tam dograć sezon. Dużo mówi się, że władze ligi prowadzą zaawansowane rozmowy z Disneylandem w Orlando na Florydzie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj