Grzegorz Kamiński

i

Autor: Marcin Bodziachowski, legiakosz.com/materiały prasowe Grzegorz Kamiński

Legia lepsza od Śląska

"Zieloni Kanonierzy" nie tracą nadziei na finał. "Robota nie jest skończona"

2023-05-26 11:53

Koszykarze Legii nie poddają się i w trzeci meczu półfinałowym ze Śląskiem pokazali klasę. "Zieloni Kanonierzy" wygrali 78:55 (30:8, 12:16, 23:15, 13:16). To oznacza, że wciąż pozostają w grze o awans do finału. Mistrz Polski prowadzi 2-1 z warszawskim zespołem. Kolejne spotkanie 27 maja w stolicy. Koszykarz Legii Grzegorz Kamiński podkreśla, że robota nie jest jeszcze skończona.

Nabrali wiatru w żagle

Trzecie spotkanie w Warszawie było popisem Legii, która przystąpiła do niego bardzo zmotywowana. Grzegorz Kamiński zdobył 12 punktów i należał do liderów stołecznego zespołu. - Poprawiliśmy swoją grę w ataku, zaczęliśmy dzielić się piłką i wyszło nam to - powiedział Grzegorz Kamiński. - Do tego świetna atmosfera na Bemowie pociągnęła nas do góry. Sprawiła, że nabraliśmy wiatru w żagle. Cały czas wierzyliśmy. Cały czas wierzymy, że możemy wygrać tę serię. Najważniejszy dla nas jest następny mecz, bo jeśli skupiamy się na nim to wtedy gramy lepiej. Każdy z nas pokazał najlepszą swoją koszykówkę. Mam nadzieję, że to samo będzie w sobotę - podkreślił.

Motywacji Legii nie zabraknie

Śląsk prowadzi 2-1 i jeśli wygra w stolicy to zapewni sobie awans finału Energa Basket Ligi. - Motywacji nas nie zabraknie - przekonywał Grzegorz Kamiński. - Nie chcieliśmy, żeby Śląsk poczuł tę pewność siebie. Staraliśmy się sprowadzić ich jak najniżej. I to nam się udało. Ale robota nie jest jeszcze skończona. Musimy powtórzyć to w sobotę - zaznaczył zawodnik "Zielonych Kanonierów".

Legia nie odpuszcza Śląskowi, co za walka o finał! "Wychodziło nam prawie wszystko"

Sonda
Czy Legia zostanie mistrzem Polski w koszykówce?
PKO Ekstraklasa Raport 22.05
Najnowsze