Koszykarze z San Antonio wypracowali sobie sporą przewagę świetną grą w pierwszej kwarcie - wygranej 32:13. Przez moment prowadzili nawet 14:0. Następnie pięciokrotni mistrzowie NBA mieli pełną kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie, choć pod koniec spotkania ich przewaga wynosiła tylko sześć punktów. Ekipa Jeremy'ego Sochana ostatecznie zwyciężyła 117:103, udanie rewanżując się Rockets za porażkę w towarzyskim spotkaniu sprzed dwóch dni (89:99).
Sochan spędził 21 minut na parkiecie. Jedyny Polak w NBA zdobył sześć punktów, do których dołożył tyle samo zbiórek, cztery asysty i jeden przechwyt. Co ciekawe, nie zaliczył żadnej straty piłki. Dobrym pierwszym sezonem w najlepszej lidze świata i pracą na treningach Sochan wywalczył sobie miejsce w pierwszej piątce zespołu "Ostróg". Spurs rozpoczną rywalizację w NBA 26 października domowym meczem Dallas Mavericks. Przed nimi jeszcze sparing z Golden State Warriors (21 października), ale trener Popovich już wskazał pewniaków do gry w pierwszej piątce na początku sezonu NBA
Obok Sochana, pewni gry mają być Vassell (w meczu z Rockets był najlepszy na parkiecie, zdobywając 25 punktów), Keldon Johnson, Wenbanyama (wybrany z nr 1 w drafcie, w sparingu z Houston rzucił 15 punktów) i Zach Collins.