W mityngu w Montreuil, tym samym, gdzie w biegu mężczyzn na "jej" dystansie zwycięstwo odniósł Patryk Dobek, Niyonsaba podjęła drugą próbę uzyskania wymaganego wskaźnika na 5000 m. O ile za pierwszym razem zabrakło jej niespełna 3 sekund, o tyle teraz przebiła wymaganą barierę o ponad 15 sekund.Biegaczka o męskich rysach twarzy osiągnęła czas 14.54,38 min. kończąc czwarta silnie obsadzony bieg. Najszybsza była Kenijka Elisabeth Chebet - 14.52,06.
Chociaż jest obecnie skategoryzowana jako zawodniczka wykazująca "różnice w rozwoju płciowym", podobnie jak Caster Semenya nie chce poddać się kuracji obniżającej poziom męskiego testosteronu.- Chcę pozostać zdrowa, przeżywać miłe chwile i jak najdłużej pozostać na bieżni - tłumaczyła swój wybór. - Musieliśmy jednak pochylić się nad kwestią, czy możemy skupić sie na 200 metrach przez pięć kolejnych sezonów. Nie wyglądało to korzystnie. Starzeję się, więc mam obawy, że rozerwą się moje mięśnie. Musieliśmy mieć pewność, że decyzja jest sensowna. I długi dystans ma sens.
1/06/2021 DCH Caster Semenya daleko od minimum olimpijskiego. Igrzyska jej odpływają https://sport.se.pl/lekkoatletyka/caster-semenya-daleko-od-minimum-olimpijskiego-igrzyska-jej-odplywaja-aa-NtyJ-wvQj-bkwJ.html?preview=zYUyrp4UatvEZwYErNMmzOZKK3ktNuw%2BKvfd0HUzmmo%3D