Ewa Swoboda wystartowała w szóstym biegu eliminacyjnym na dystansie 100 metrów podczas MŚ w lekkoatletyce. Pierwsze metry Polka miała świetne, wysunęła się nawet na prowadzenie. Później jednak trochę spanikowała, gdy zobaczyła przeciwniczki obok siebie. W konsekwencji młoda reprezentantka naszego kraju spadła na piąte miejsce i myślała, że nie pobiegnie w niedzielnym półfinale. Chwilę później smutek zamienił się jednak w radość.
Okazało się, że najlepszy wynik w tym sezonie (11,24 sekundy) dał awans do dalszej fazy zawodów. Swoboda zakończyła rywalizację w eliminacjach z osiemnastym czasem. Zadanie miała trudne, bo nad Londynem mocno się rozpadało. Najszybsza w eliminacjach była Gina Lueckenkemper z Niemiec, która miała czas 10,95 sekundy.