Ewa Swoboda: Wciąż jestem PRZEŚLADOWANA! [ZDJĘCIA, WIDEO]

2018-02-13 11:09

Piękna i młoda polska sprinterka Ewa Swoboda (21 l.) podzieliła się ze swoimi fanami na Instagramie przerażającą wiadomością: jej prześladowca powrócił. Po raz kolejny ktoś włamuje się na jej profil w mediach społecznościowych oraz na skrzynkę e-mailową. Czego chce?

- Stresuje mnie to. Jestem przed mistrzostwami Polski i zamiast zajmować się przygotowaniami, ja nie śpię do 4 rano, bo ktoś próbuje mi się zalogować na Instagrama - mówi załamanym głosem Ewa Swoboda w filmiku, który kieruje do fanów.

To już nie pierwszy raz, gdy nieznany sprawca prześladuje polską sprinterkę. Jak donosi nasz informator ze środowiska lekkoatletki, problem zaczął się 1,5 roku temu, gdy ktoś wysyłał jej kwiaty i pisał SMS-y z nieznanych numerów. Na początku Ewa nie potraktowała tego poważnie - uznała, że to niewinne zaloty. Skala problemu dotarła do niej, gdy włamano się na jej Instagram i pocztę oraz zmieniono hasła. Teraz, gdy sytuacja się powtórzyła, Ewa zgłosiła sprawę organom ścigania.

- Złożyliśmy zawiadomienie na policję, ale wiadomo - polska policja nic nie zrobiła, bo ten ktoś umie zmienić swoje IP - rozpacza Ewa.

Dlaczego ktoś miałby w tak okrutny sposób prześladować Ewę? Czy sprinterka ma jakichś wrogów? Biegaczka uważa, że sprawcy może chodzić o kradzież jej nagich zdjęć, chociaż zapewnia, że niczego takiego nie znajdzie. - Nie ma tam nude (nagości - przyp. red.)! - zarzeka się biegaczka.

Ewa nie wie, co robić, prosi o radę swoich fanów na Instagramie i zastanawia się, kto mógłby zrobić jej coś takiego. - Może ten człowiek będzie na tyle odważny, by ujawnić się i powiedzieć, czego chce. Ale ja myślę, że to jakiś lamus - mówi. - Umówiłabym się z nim na kawę i powiedziała mu: "ej, ziomek, co chcesz wiedzieć?" - deklaruje.

WYNIKI NA ŻYWO. TABELE I TERMINARZE [WSZYSTKIE DYSCYPLINY]

Najnowsze