Rzut młotem jak zwykle miał przynieść Polakom wiele emocji. Poniedziałkowe eliminacje pokazały, że faworyci do medali, a więc Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki są w bardzo dobrej formie. Awans do finału wywalczyli bez większego problemu.
Decydującą rywalizację również zaczęli bardzo mocno. Po pierwszej serii rzutów prowadził Fajdek z rezultatem 78,69 m. Jego rodak rzucił półtora metra bliżej. Jednak w drugiej próbie Nowicki poprawił się zdecydowanie i rzucił równo 80 metrów, co dało mu prowadzenie. W następnej serii ponownie było dalej, a dokładnie o 12 cm dalej.
Obaj Polacy pewnie zameldowali się w wąskim finale. Innym zawodnikom ciężko było zbliżyć się do granicy 78 metrów, którą przekroczyli tylko biało-czerwoni. Nawet Bence Halasz, który miał być rywalem naszych młociarzy nie błyszczał w kole. Z wycelowaniem w promień problemy miał natomiast Fajdek, który zepsuł trzy rzuty z rzędu.
W kolejnych seriach konkurs stał się nieco nudny, ale szczęśliwy dla Polaków, którzy pewnie prowadzili w konkursie. Do końca nie zmieniła się kolejność. Wojciech Nowicki z rezultatem 80,12 m pierwszy raz w swojej karierze został mistrzem Europy, a Paweł Fajdek drugi raz "zgarnął" srebro. Podium uzupełnił Węgier, Bence Halasz.
Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce 2018. Finał rzutu młotem
Dobry wieczór! Zapraszamy na relację na żywo z finału rzutu młotem podczas mistrzostw Europy w lekkoatletyce 2018!
Drugi dzień zmagań w Berlinie może być zdominowany przez Polaków. Na stadionie olimpijskim liczymy na worek medali. Faworytami do miejsc na podium są dwaj biało-czerwoni, którzy staną do rywalizacji w rzucie młotem, Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki.
Tytułu mistrza Europy bronił będzie bronił Fajdek. Dwa lata temu po raz pierwszy w swojej karierze wywalczył złoty medal na tej imprezie. Takim osiągnięciem nie może pochwalić się Nowicki, który na mistrzostwach Europy wywalczył brąz. Również dwa lata temu.
Stadion Olimpijski zapełnia się przed sesja wieczorną ?Dziś kilka szans medalowych. Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki, Michał Haratyk, Konrad Bukowiecki i nieobliczalna Ewa Swoboda ? Trzymajmy kciuki ? pic.twitter.com/TbTBvQAVkm
— TVP Sport (@sport_tvppl) 7 sierpnia 2018
Warto przypomnieć, że sesja poranna nie była tak udana, jak można było to zakładać. Do finału nie awansowali dwaj reprezentanci Polski w rzucie dyskiem. Piotr Małachowski i Robert Urbanek zupełnie zespuli swoje próby. Oby teraz było zdecydowanie lepiej. Na stadionie za chwilę pojawią się Fajdek i Nowicki.
Od 18.45 na ME #Berlin2018 finał rzutu młotem. Faworyci? Oto wykaz wszystkich rzutów poza 80 m w bieżącym sezonie:
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) 7 sierpnia 2018
81,85 Nowicki
81,45 Nowicki
81,14 Fajdek
80,70 Fajdek
80,63 Nowicki
80,57 Fajdek
80,26 Nowicki
80,26 Miller (Wielka Brytania)
80,14 Fajdek
80,13 Nowicki
80,04 Fajdek
Obecnie trwa prezentacja wszystkich zawodników.
I jako pierwszy rzucał właśnie Nowicki. Młot poleciał na odległość 77,19. Niezły początek.
Dwóch pozostałych zawodników, Henriksen z Norwegii i Marghiev z Mołdawii znacznie bliżej niż Polak.
Dwa rzuty z rzędu zepsute. Nie popisał się m.in. Bareisha.
Bence Halasz jest jednym z najgroźniejszych rywali Polaków. Węgier zaczął podobnie jak Nowicki. Młot wylądował cztery centymetry bliżej niż ten rzucony przez Polaka.
Tikhon z Białorusi rzucił 73,85 m. Teraz Paweł Fajdek!
Brawo! Bardzo daleko! Polak wyprzedzi swojego rodaka. Fajdek rzucił 78,69 m i objął prowadzenie!
Nick Miller z Wielkiej Brytanii mógł osiągnąć zdecydowanie lepszy rezultat, ale młot zahaczył o siatkę. Obecnie jest na 8. miejscu z wynikiem 73,16 m.
#Berlin2018:
— PZLA (@PZLANews) 7 sierpnia 2018
rzut młotem - I seria
Paweł Fajdek 78.69, Polacy na pierwszym i drugim miejscu #BerlinPZLA #EC2018 #TheMoment #msit #4f #oshee #polanik #toyotaokecie @PKN_ORLEN
Druga seria na start, a to oznacza, że w kole zobaczyliśmy Nowickiego. Reprezentant biało-czerwonych poprawił się! I to znacznie. Młot wylądował na 80. metrze! Nowicki pierwszy!
Rekord swojego kraju ustanowił Henriksen. Norweg rzucił na odległość 76,71 m.
Chcemy widzieć taką reakcję na koniec konkursu! Daaaaaaaaaaaawaj Wojtek! ???? #Berlin2018 pic.twitter.com/8VOqvtwA2V
— Lowlanders Białystok (@lowlanders_pl) 7 sierpnia 2018
W tym samym czasie odbywają się biegi półfinałowe na 100 m. W drugim z nich wystąpiła Ewa Swoboda, ale z marnym skutkiem. Polka zajęła 5. miejsce z czasem 11.30, co wyklucza ją z dalszej rywalizacji.
W rzucie młotem do koła wchodzą kolejni zawodnicy, ale na razie rzucają słabo. Czołowe lokaty bez zmian. Czas na drugą próbę Fajdka.
Oj... nieudany rzut. Młot wyleciał poza promień. Polak pozostaje jednak na drugim miejscu i nie musi obawiać się o awans do wąskiego finału.
Trenerka Malwina Wojtulewicz-Sobierajska i koleżanka Joanna Fiodorow cieszą się, że Wojciech Nowicki prowadzi :-) #Berlin2018 pic.twitter.com/uyeWKwpGiL
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) 7 sierpnia 2018
Rozpoczęła się trzecia seria. Nowicki ponownie się poprawił! 80,12 m Polaka!
Henriksen pokazuje, że jest w dobrej formie. Ponownie pobił rekord swojego kraju. Tym razem rzucił 76,86 m i jest czwarty.
Polacy zupełnie "odjechali" rywalom. Na razie nikt nie może zbliżyć się do granicy 78 metrów. Trzeci Halasz rzucił 77,15 m.
Od samego początku konkursu polscy młociarze nadają ton rywalizacji. I tak ma być. Niech jeszcze tylko Fajdek przerzuci 80, żeby był spokój kompletny... #Berlin2018
— Michał Cichowski (@michal29shs) 7 sierpnia 2018
W półfinale 100 m mężczyzn w pierwszym biegu wystartował Dominik Kopeć. Polak zajął 5. miejsce i nie awansował do finału.
Znów źle rzucił Paweł Fajdek. Młot ponownie wyleciał poza promień, ale Polak pozostaje na drugim miejscu.
Skład wąskiego finału: 1. Nowicki (80,12), 2. Fajdek (78,69), 3. Halasz (77,15), 4. Henriksen (76,86), 5. Bareisza (75,20), 6. Margiejew (74.47), 7. Tikhon (74.05), 8. Piskunow (73.99). Zawodnicy będą rzucać w odwrotnej kolejności.
Piskunow w swojej czwartej próbie nie poprawił się. Jego najlepszy wynik to nadal 73,99 m.
Na 5. miejsce awansował Tikhon. Białorusin rzucił 75,12 m.
Świetny bieg Patryka Dobka w półfinale 400 m przez płotki. Polak drugi, tuż za mistrzem świata Warholmem. Dobek z awansem do finału!
Coś niesamowitego. Trzeci rzut Fajdka i trzeci poza promień. Polak nadal drugi, ale warto byłoby, aby poprawił swój rezultat.
Nowicki tym razem nie poprawił swojego rezultatu. Czwarta próba na 79 m.
Ivan Tikhon ponownie się poprawił. Osiągnął swój najlepszy rezultat w tym sezonie. Rzucił 75,79 m. Obecenie zajmuje 5. miejsce.
Dobra próba Halasza. Węgier poprawił się i w piątej próbie rzucił 77,36 m, ale nadal jest trzeci.
Fajdek nareszcie celnie, ale nie na miarę swoich możliwości. 78,34m.
Drugi z Polaków również się nie poprawił i postanowił świadomie spalić swoją próbę. Przed ostatnią serią dwóch Polaków na prowadzeniu.
Ostatnia seria właśnie się rozpoczęła. Pewnym jest, że na ósmym miejscu konkurs zakończy Margiejew z Mołdawii, a na siódmym Piskunov.
A na czwarte miejsce awansował Barejsza. Białorusin rzucił 77,02 m i wyprzedził Norwega.
Jedno jest już pewne! Mamy dwa medale! Henriksen nie poprawił się.
Poprawił się Halasz, ale nie przerzucił Fajdka i Nowickiego. Węgier osiągnął 77,36 m.
Wojciech Nowicki mistrzem Europy! Paweł Fajdek nie pokonał swojego kolegi!
I na koniec Nowicki rzucił 78,81 m. Dwa medale dla Polski w rzucie młotem mężczyzn! Świetnie zaczeły się te mistrzostwa Europy.
To tyle z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Do zobaczenia.