Był jedną z największych gwiazd kenijskich biegów w historii. Szczególny rozgłos przyniósł mu wyczyn z 1978 roku. W ciągu niespełna trzech miesięcy ustanowił cztery rekord świata na różnych dystansach - 3000 m, 5000 m, 10 000 m oraz 3000 m z przeszkodami. W tamtym okresie nie miał sobie równych na długich dystansach, a jednocześnie nie było mu dane zdobywać medali igrzysk olimpijskich, ponieważ Kenia zbojkotowała te imprezy, w Montrealu (1976) oraz Moskwie (1980).
24-letni rekordzista świata nie żyje. Tragiczny wypadek samochodowy, zmarł też jego trener
Tym faktom poświecił m.in. swoją autobiografię, która ukazała się w 2007 roku. Był za to czterokrotnym złotym medalistą Igrzysk Afrykańskich i Igrzysk Wspólnoty Narodów. W 1986 roku wyjechał do USA, ale po ponad 30. latach powrócił do ojczyzny. Dziesięć dni temu Henry Rono trafił do szpitala w Nairobi i zmarł po krótkiej chorobie. Miał 72 lata.