Henry Rono

i

Autor: AP

Odeszła legenda

Nie żyje legendarny lekkoatleta. Dokonał niebywałego wyczynu w biegach długich

2024-02-15 21:55

Kolejne smutne informacje napłynęły z Kenii. Ten kraj opłakuje zmarłego kilka dni temu w tragicznych okolicznościach maratończyka Kelvina Kiptuma, a dzisiaj poinformowano, że nie żyje legendarny biegacz lat 70. i 80. ubiegłego wieku, Henry Rono.

Był jedną z największych gwiazd kenijskich biegów w historii. Szczególny rozgłos przyniósł mu wyczyn z 1978 roku. W ciągu niespełna trzech miesięcy ustanowił cztery rekord świata na różnych dystansach - 3000 m, 5000 m, 10 000 m oraz 3000 m z przeszkodami. W tamtym okresie nie miał sobie równych na długich dystansach, a jednocześnie nie było mu dane zdobywać medali igrzysk olimpijskich, ponieważ Kenia zbojkotowała te imprezy, w Montrealu (1976) oraz Moskwie (1980).

24-letni rekordzista świata nie żyje. Tragiczny wypadek samochodowy, zmarł też jego trener

Tym faktom poświecił m.in. swoją autobiografię, która ukazała się w 2007 roku. Był za to czterokrotnym złotym medalistą Igrzysk Afrykańskich i Igrzysk Wspólnoty Narodów. W 1986 roku wyjechał do USA, ale po ponad 30. latach powrócił do ojczyzny. Dziesięć dni temu Henry Rono trafił do szpitala w Nairobi i zmarł po krótkiej chorobie. Miał 72 lata.

Wideo z Ewą Swobodą trafiło do sieci. Ogromne poruszenie. Porównano ją do... znanej aktorki filmów dla dorosłych

Najnowsze