Piotr Lisek

i

Autor: Paweł Skraba Piotr Lisek

Piotr Lisek: - Mam nadzieję, że wkrótce pójdę do góry

2020-07-16 15:53

Minął właśnie rok odkąd Piotr Lisek dwukrotnie ustanawiał „podniebne” rekordy Polski w skoku o tyczce - najpierw 6,01, potem 6,02 m. W tym sezonie niespełna 28-letni lekkoatleta zaczął starty z niższego tonu po okresie obowiązkowego odosobnienia (do 15 lipca był to wynik 5,66 m).

„Super Express”: Martwi się pan o tegoroczną formę?

- Jeśli chodzi o uzyskane wysokości, to nie ma czego gratulować. Ale wiem, że jestem lepiej przygotowany do startów niż pokazywałyby moje wyniki - przekonuje tyczkarz ze Szczecina. - Nie próżnowałem w poprzednich miesiącach, w treningu jestem zdecydowanie „do przodu”. Forma idzie w górę i mam nadzieję, ze uda się ją wreszcie pokazać.

- W tym roku nie ma żadnej imprezy mistrzowskiej, za rok ma być ich cztery z igrzyskami na czele…

- Nie potrafię powiedzieć, czy to spiętrzenie imprez 2021 jest dobre. Nie jest nam łatwo w tym roku. Mobilizacja do startów jest inna niż zwykle. Ale w każdym sezonie chcemy się pokazać z najlepszej strony. Trzeba tylko poczekać, żebyśmy weszli w rytm.

- Kto pierwszy skoczy tego lata 6 metrów?

- Największe szanse ma rekordzista świata, Duplantis. Dobrze też prezentuje się Amerykanin Sam Kendricks.

- A siebie potrafi pan sobie wyobrazić na tej wysokości?

- Muszę się nagimnastykować, żeby sobie to wyobrazić. Ale w sumie - tak. Da się wyobrazić (śmiech). Mam nadzieję, że w końcu pójdę w górę.

- Jaki wiek wydaje się panu optymalny dla tyczkarza?

- Każdy jest optymalny (śmiech). Zawsze uważałem siebie za młodziaka, więc chciałoby się powiedzieć, że jestem za młody, by to wiedzieć. Ale teraz rekord świata należy do dwudziestolatka. Duplantis osiągnął już tak wiele w młodym wieku, że sprawy się pozmieniały…

- Miał pan okazję uczcić rocznicę rekordu Polski?

- Do rocznic sportowych nie przywiązuję specjalnej wagi. Co innego w sprawach rodzinnych. W przyszłym miesiącu pierwszy rok skończy moja córeczka. Lilianka potrafi już stać stabilnie i sprawia wrażenie, że zaraz zacznie chodzić.

Piotr Lisek

i

Autor: Reprodukcja Paweł Skraba Piotr Lisek
Najnowsze