Iga Baumgart-Witan

i

Autor: Paweł Skraba/Super Express Iga Baumgart-Witan

Piotr Małachowski i Justyna Święty pokonani w lekkoatletycznym czempionacie kraju

2019-08-24 22:55

Dwie spore niespodzianki zdarzyły się w drugim dniu lekkoatletycznych mistrzostw Polski w Radomiu. Konkurs dyskoboli wygrał 23-letni Bartłomiej Stój. A mistrzynią w biegu na 400 m została Iga Baumgart-Witan (30 l.).

Młody dyskobol AZS PO Opole rzucił na odległość 64,33 m i pokonał po raz pierwszy w karierze mistrza świata i wicemistrza olimpijskiego, Piotra Małachowskiego (36 l.). Ten ostatni, który szuka zagubionej niedawno formy, uzyskał 63,17 m. Trzeci był Robert Urbanek – 61,98 m.

Paradoksem jest, że Bartłomiej Stój trenuje od trzech lat pod okiem trenera Witolda Suskiego, a obaj utytułowani koledzy przeszli spod opieki Suskiego do Estończyka Gerta Kantera.

- Jeszcze przede mną długa droga, aby się porównywać z Piotrem Małachowskim, wielką gwiazdą polskiego sportu – powiedział skromnie „Super Expressowi” mistrz Polski. - Piotr trenuje prawie tyle lat, ile ja żyję. I nie widziałem jeszcze u nikogo, by miał taki dynamit w nogach jak on.

Iga Baumgart-Witan nie była faworytką finału na 400 m. Wprawdzie pół roku temu została halową mistrzynią kraju, ale to Justyna Święty-Ersetic (26 l.) jest aktualną mistrzynią Europy i autorką najlepszego w br. wyniku w Polsce (50,85 s).

A jednak biegaczka BKS Bydgoszcz wbiegła pierwsza na ostatnią prostą i zwyciężyła po pasjonującym finiszu, w znakomitym czasie 51,48 s, gorszym tylko o 0,36 s od rekordu życiowego. Tuż za nią były: Anna Kiełbasińska – 51,51 s (rek. życiowy) i Justyna Święty – 51,63.

- Wcale nie jest powiedziane, że jestem numerem jeden w Polsce w tej konkurencji – zastrzegła się triumfatorka. - Już w następnym starcie lepsza okazać się może inna z nas.

Trzy pierwsze zawodniczki finału zapewniły sobie udział w sztafecie 4x400 m w MŚ w Katarze, gdzie przyjdzie im bronić brązowego medalu, a może nawet spróbować sięgnąć po coś więcej.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze