Sportowcy z całego świata muszą poświęcać bardzo wiele na to, by móc rywalizować na najwyższym poziomie. Liczne, skomplikowane treningi sprawiają, że są coraz lepsi, silniejsi, szybsi. Nieco „ubocznym” efektem jest oczywiście to, że nie muszą martwić się zbytnio o swoją sylwetkę, choć należy pamiętać, że czasami można przesadzić – duży problem z wagą mają choćby skoczkowie, bo zbijanie wagi w przypadku tej dyscypliny nie raz przekracza zdrowy rozsądek i niejeden zawodnik miał z tego powodu problemy zarówno fizyczne jak i mentalne. W dużej części jednak sportowcom można pozazdrościć wysportowanych ciał, a zdjęcia udostępniane przez np. Roberta Lewandowskiego, na których widać jego wyrzeźbione mięśnie, zgarniają tysiące reakcji i komentarzy. Teraz swoją wysportowaną sylwetką postanowiła pochwalić się Justyna Święty-Ersetic, czołowa polska biegaczka.
Pech i stracona szansa Anity Włodarczyk? Nikłe widoki na start w mistrzostwach świata
Zobacz, jak zmieniła się Malwina Smarzek-Godek. Aż trudno poznać polską siatkarkę! Kliknij w galerię poniżej:
Justyna Święty-Ersetic chwali się wyrzeźbionym brzuchem
W czasach mediów społecznościowych kontakt z fanami jest dla sportowców niezwykle łatwy. Wydaje się nawet, że dobrze prowadzona kariera musi opierać się m.in. na promocji zawodnika także w tych kanałach informacyjnych. Świetnie radzą sobie w nich m.in. Robert Lewandowski czy jego żona Anna, ale profile na Twitterze, Facebooku czy Instagramie ma niemal każdy.
Ewa Swoboda po najszybszym biegu w karierze: - Polubiłam samą siebie. I nie oszukuję już trenerki
Teraz na swoim profilu na Instagramie ciekawym zdjęciem pochwaliła się złota i srebrna medalistka olimpijska z Tokio, Justyna Święty-Ersetic. Jedna z „Aniołków Matusińskiego” postanowiła zapozować do zdjęcia w samym bikini, pokazując swój niezwykle umięśniony brzuch. Takiego „kaloryfera” pozazdrościć mógłby nawet Robert Lewandowski! – Kocham swoje życie. Jestem silna. Jestem wolna – napisała Święty-Ersetic pod swoim zdjęciem.