Robert Lewandowski

i

Autor: Cyfra Sport Robert Lewandowski

Robert Lewandowski spalił się ze wstydu! Kuriozalna wpadka na treningu reprezentacji, koledzy mu tego nie zapomną

2021-06-12 11:26

Robert Lewandowski nie popisał się w trakcie ostatniego treningu reprezentacji Polski w Gdańsku. Kapitan kadry ćwiczył wykonywanie rzutów wolnych, kiedy to doszło do kuriozalnego incydentu z nim w roli głównej. Piłka, po silnym uderzeniu piłkarza Bayernu Monachium przeleciała ponad bramkę i uderzyła w... telefon komórkowy jednego z pracowników reprezentacji. Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamery, a sam klip wideo stał się hitem internetu. Jak widać, nawet najlepszym zdarzają się gorsze chwile.

Robert Lewandowski pokazał się z niecodziennej strony w trakcie ostatniego treningu reprezentacji Polski. Kapitan "Biało-Czerwonych" ćwiczył wykonywanie rzutów wolnych, kiedy to doszło do dość niespodziewanego incydentu. Piłka, po jednym z kopnięć Lewandowskiego doznała dość dziwnej rotacji i zamiast znaleźć się w bramce... obiła telefon komórkowy jednego z pracowników kadry. 

Zbigniew Boniek był na ceremonii otwarcia Euro 2021. Użył jednego słowa i zebrał setki serduszek!

Robert Lewandowski spalił się ze wstydu. Uderzył w telefon pracownika kadry

O tym, że rzuty wolne nie są prostą sztuką, przekonywaliśmy się wielokrotnie. Mimo zdolności technicznych i doświadczenia w wykonywaniu tego fragmentu gry, piłka potrafi obrać zupełnie dziwacznej rotacji i poszybować w zupełnie abstrakcyjnym kierunku. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w trakcie ostatniego treningu reprezentacji Polski, kiedy to Robert Lewandowski próbował posłać techniczne uderzenie w okienko bramki. Zamiast oczarować fanów na stadionie, wywołał lawinę śmiechu. Futbolówka skręciła i uderzyła w telefon pracownika kadry. Wszystko zostało nagrane przez kamery, a także przez poszkodowanego. Klip wideo z tej sytuacji został zamieszczony na mediach społecznościowych "Łączy Nas Piłka" i wywołał lawinę śmiechu w internecie.

Grzegorz Krychowiak przeżył TRAUMĘ. Dresiarze napadli go i spalili mu włosy, prawda wyszła na jaw!

Raport z Sopotu

Łączy nas Piłka śmieje się z Lewandowskiego. Przytoczyli kultowy tekst

Nagranie z incydentu zostało podsumowane przez portal "Łączy Nas Piłka" zabawnym nawiązaniem, do kultowej polskiej komedii "Killer", a dokładniej do dialogu między Jerzym Killerem, a komisarzem Rybą, który miał miejsce na samym początku drugiej części kinowego przeboju.

- A więc wziąłem zamach…- O i dobrze, że nazywasz rzeczy po imieniu Robert, a więc jednak to był zamach. - żartują sobie przedstawiciele "Łączy Nas Piłka"

Najnowsze