Wokół meczu Albania - Izrael narodziło się wiele pytań. Wszystko przez to, że spotkanie, które odbyło się 12 listopada, zostało przeniesione do Elbasan, a nie rozegrane w pierwotnym miejscu. Podobno goście chcieli w ogóle zmiany na teren neutralny, ale na to nie było zgody. Dzisiaj wiadomo już dlaczego zastosowano takie środki. Policja z Kosowa przyznała, że zatrzymała piętnastu podejrzanych o zorganizowanie zamachu Albańczyków. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że przed spotkaniem eliminacji mistrzostw świata 2018 mogło dojść do prawdziwej masakry!
Terroryści z ISIS planowali atak przy użyciu ładunków wybuchowych oraz karabinów. Tuż po przyjeździe Izraelczyków na stadion bomby miały zostać zdetonowane. Ci, którzy przeżyliby nie pożyliby dłużej. Terroryści zamierzali za pomocą karabinów eliminować pozostałych przy życiu piłkarzy i kibiców. W związku z podejrzeniami zatrzymano dziewięć osób w Kosowie, dwie w Macedonii i cztery w Albanii. Na boisku lepszy był Izrael, który pokonał Albanię 3:0.