Trener olimpijskiej reprezentacji Shawky Gharib bardzo żałuje nieobecności Salaha, który odegrał kluczową rolę w awansie tego kraju do finałowego turnieju mistrzostw świata 2018. – Wiele, wiele razy próbowałem, podobnie jak nasza federacja EFA, przekonać Liverpool, by pozwolił Salahowi być częścią drużyny olimpijskiej, ale zdecydowanie odmówili – powiedział Gharib. - Mohamed rozmawiał ze mną, chciał zagrać w igrzyskach. Był kluczowym zawodnikiem w moich planach olimpijskich, ale klub odmówił i musimy iść dalej bez niego. Olimpijski turniej piłki nożnej mężczyzn to w tym roku impreza dla graczy do lat 23 (U24), ale na boisku może znaleźć się trzech piłkarzy powyżej tego limitu. Kluby nie są jednak zobowiązane do zwalniania zawodników do uczestnictwa w igrzyskach, ponieważ olimpijski turniej futbolu mężczyzn nie znajduje się w kalendarzu FIFA. I niektóre z nich zachowują się podobnie jak hokejowa liga NHL, która nie przerwała rozgrywek w roku 2018 i nie zwolniła zawodników na olimpijski turniej w Pjongczangu. Ale taka postawa nie jest regułą. Egipt zmierzy się w pierwszym meczu w grupie eliminacyjnej 22 lipca na stadionie w Sapporo z Hiszpanią, w której pojawią się uczestnicy ME: bramkarz Unai Simon (Athletic Bilbao), Eric Garcia i Pedri z FC Barcelona, Pau Torres (Villarreal), Dani Olmo (RB Leipzig) i Mikel Oyarzabal (Real Sociedad San Sebastian). Z kolei sąsiad Liverpoolu, Manchester United zwolnił na igrzyska Erica Bailly'ego i Amadę, reprezentantów Wybrzeża Kości Słoniowej.
W igrzyskach nie wystąpią wielcy gwiazdorzy Paris-Saint-Germain: Francuz Kylian Mbappé ani Brazylijczycy Neymar i Marquinhos, mistrzowie olimpijscy z Rio 2016. Pierwszy z nich zakończył udział w Euro 2020 już 28 czerwca. Brazylijczyków zaś czeka finał Copa America w sobotnią noc. Paryski klub nie chciał zwolnić na igrzyska żadnego z nich, chociaż oni sami wyrażali pragnienie udziału. Za trzy lata zapewne nikt nie śmie odmówić udziału Mbappému w igrzyskach, których gospodarzem ma być Paryż.
W Japonii nie zagra też Lionel Messi, mistrz olimpijski z Pekinu 2008, który jest obecnie wolnym graczem. Nie wypowiadał się w minionych miesiącach na temat udziału w igrzyskach i nie znalazł się na liscie olimpijczyków. W sobotę stanie naprzeciw Neymara w finale Copa America.
