Gospodarzami Pucharu Ameryki 2021 miały być wspólnie Kolumbia i Argentyna. Nic z tego nie wyszło. Wobec kryzysu politycznego i protestów społeczeństwa wobec prezydenta Iwana Duque rząd Kolumbii zwrócił się do południowoamerykańskiej konfederacji CONMEBOL o odroczenie turnieju. Nie było na to zgody. Zaproponowano organizację całej imprezy Argentynie, ale nie przyjął oferty rząd argentyński z powodu wzrostu przypadków koronawirusem w ostatnim czasie. Nadzwyczajną prośbę ostatniej szansy ze strony CONMEBOL przyjął 1 czerwca prezydent Brazylii, Jair Bolsonaro.
Ponieważ kraj ten jest jednym z najbardziej dotkniętych pandemią na całym świecie, ponieważ istnieje wariant brazylijski Covid-19, kontrowersyjna decyzja prezydenta wzbudziła protest w niektórych kręgach społeczeństwa. W Brazylii zarejestrowano dotąd ponad 17 milionów przypadków zarażenia koronawirusem, a liczba zgonów zbliża się do 500 tysięcy.
„Jest całkowicie oczywiste, że pozwolenie lub nawet ułatwienie przez rząd przeprowadzenia takiego wydarzenia w czasie, gdy Brazylia przechodzi najostrzejszą fazę pandemii, stanowi absolutną lekkomyślność i pogardę władz federalnych wobec zdrowia publicznego” - wskazała partia socjalistyczna składając apelację do sądu federalnego.
Apelacja została odrzucona minimalną większością głosów.
Turniej rozpocznie się w niedzielę 13 czerwca meczem Brazylia – Wenezuela na stadionie im. Mané Garrinchy w stolicy kraju, Brasilii. Finał 10 lipca ma być rozegrany na legendarnej Maracanie z Rio de Janeiro. Inne miasta goszczące Puchar to m.in. Cuiabá, Salvador de Bahia i Goiania.
Uczestniczy w nim 10 zespołów. Obok gospodarza broniącego tytułu sprzed dwóch lat – Argentyna, Boliwia, Chile, Ekwador, Kolumbia, Paragwaj, Peru, Urugwaj i Wenezuela. Z udziału zrezygnowały zaproszone drużyny Australii i Kataru powołując się na zbieżność terminów z Pucharem Azji. W fazie wstępnej zespoły podzielone są na dwie grupy i tylko dwa z nich odpadną z imprezy przed fazą pucharową czyli ćwierćfinałami.
W składzie Brazylii znalazł się supergwiazdor Neymar (PSG), nieobecny w Copa America 2019. Są też m.in. 36-letni obrońca Thiago Silva (Chelsea) i pomocnik Fabinho (Liverpool). Kontuzje wyeliminowały Dani Alvesa (Sao Paulo) i Philippe Coutinho z Barcelony.