Na widok takiej seksbomby niejednemu młodzieńcowi może zakręcić się w głowie. Najpierw Fantacci zauroczyła Antonucciego, który zabrał ją na wakacje. Po niedługim czasie dziewczyna przekierowała swoje uczucia i spędzała czas z Pezzellą. A kiedy już nacieszyła się nim, wróciła do Antonucciego!
Sprawa pewnie nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie tak powszechne dzisiaj media społecznościowe i czujność włoskich mediów. Najpierw jeden, a potem drugi piłkarz pochwalił się na Instagramie gorącym pocałunkiem z boską Aurorą, co szybko wychwycono. Aż strach pomyśleć, jak będzie wyglądało spotkanie obu panów na treningu Romy...