Wojciech Szczęsny doznał pęknięcia kości nosowej podczas sobotniego meczu włoskiej ekstraklasy z Torino FC (0:0). Ucierpiał pod koniec derbów, gdy Marokańczyk Adam Masina - walcząc o górną piłkę po rzucie rożnym - uderzył go w twarz. Szczęsny krwawił z nosa i przez kilka minut był opatrywany przez lekarzy, ale wrócił do gry. Polak dograł mecz do końca, ale tuż po jego zakończeniu przeszedł niezbędne badania i okazało się, że będzie potrzebował operacji. Wówczas stało się jasne, że czeka go przerwa w występach.
Juventus poinformował w komunikacie wydanym w niedzielę, że Polak przeszedł operację. Przeprowadził ją doktor Libero Tubino w obecności lekarza Marco Freschiego w szpitalu w Chivasso koło Turynu, a "zabieg udał się perfekcyjnie". Zapowiedziano, że piłkarz wkrótce zostanie wypisany ze szpitala, zaś jego stan będzie codziennie monitorowany. Włoskie media podają, kiedy możemy spodziewać się powrotu Szczęsnego do gry.
Jak dodaje gazzetta.it, polski zawodnik ma nadzieję, że będzie do dyspozycji trenera Massimiliano Allegriego 23 kwietnia w półfinałowym rewanżu Coppa Italia z Lazio, choć w tych rozgrywkach jest najczęściej rezerwowym. Pierwszy mecz turyńczycy wygrali 2:0. "Chociaż w Pucharze Włoch Szczęsny nie zagra, bo wtedy w bramce stanie Mattia Perin, numer 1 biało-czarnych chce być przynajmniej do dyspozycji szkoleniowca" - zaznaczono.