Nieudany czas Urbańskiego w Monzy
W zeszłym roku Urbański wchodził do świata dorosłego futbolu w dobrym stylu. Zbierał pozytywne recenzje za występy w Bolonii i zapracował na powołania do pierwszej reprezentacji Polski. A w jej barwach pokazał się z dobrej strony także na mistrzostwach Europy rozgrywanych w Niemczech.
Jesienią jednak na młodego Polaka przestał stawiać szkoleniowiec Rossoblu, Vincenzo Italiano. Z tego powodu kadrowicz zdecydował się udać na wypożyczenie do Monzy, która w styczniu rozpaczliwie poszukiwała wzmocnień, aby utrzymać się w Serie A. Ostatecznie ta misja zakończyła się klęską. Klub z Lombardii spadł z hukiem, a sam Urbański nie otrzymywał wielu szans gry i wiosnę raczej spisał na straty.
Teraz wrócił do Bolonii, ale ta nie zamierza na niego stawiać. Stąd wszystko wskazuje na to, że polski pomocnik będzie musiał sobie poszukać nowego klubu.
Kacper Urbański ma propozycję z Grecji
Jak informuje dziennikarz Tomasz Włodarczyk z serwisu "Meczyki.pl", Urbański ma ofertę z PAOK Saloniki. To trzecia drużyna poprzedniego sezonu ligi greckiej, w barwach której występuje już inny Polak, Tomasz Kędziora. Wiosną natomiast na wypożyczeniu z Cagliari przebywał tam Mateusz Wieteska.
Jak dodaje Włodarczyk na razie nie wiadomo, czy pomocnik zdecyduje się zaakceptować taką destynację. W grę wchodzi także pozostanie we Włoszech, gdyż chrapkę na zatrudnienie 20-latka mają Sampdoria czy Palermo. W obu przypadkach są to jednak kluby Serie B, zatem występujący w europejskich pucharach PAOK wydaje się bardziej wymagającym wyzwaniem.
Dotychczas Urbański zanotował 39 występów w Serie A i 11 w reprezentacji Polski. W czerwcu nie otrzymał jednak powołania ani do pierwszej kadry, ani do zespołu U21 na mistrzostwa Europy, które odbyły się na Słowacji.
