- Teraz ciężko jest cokolwiek typować. Są drużyny ze ścisłej czołówki, które nadal są na topie, ale ci przysłowiowi średniacy z roku na rok poprawiają swój poziom. Zatarła się już granica między tymi zespołami. Teoretycznie wybierając sobie słabsza grupę można sobie zrobić niezłe "kuku", bo akurat się trafi na zespół, który znajduje się na fali wznoszącej - powiedział starszy z braci Lijewskich.
Kamil Syprzak dla SE: Zadziałała magia Barcelony
- Ja bym wolał żebyśmy w grupie mieli Francuzów w grupie, a Hiszpanów wyrzucić gdzieś dalej. Dlaczego Francja? Bo następna ewentualna potyczka byłaby z nimi w finale - dodał Lijewski.
- Niestety mistrzostwa Europy, mimo iż są trudniejszą imprezą niż mistrzostwa świata, nie mają takiej rangi jak mundial. Dobry wynik jest natomiast dużo łatwiej zrobić na mistrzostwach świata niż na mistrzostwach Europy - zaznaczył na koniec Lijewski.
Ceremonia losowania grup fazy finałowej Mistrzostw Europy 2016 odbędzie się w piątek w Centrum Kongresowym ICE w Krakowie.
Podział na koszyki:
Koszyk nr 1: Francja, Dania, Hiszpania, Chorwacja
Koszyk nr 2: Islandia, POLSKA, Szwecja, Węgry
Koszyk nr 3: Rosja, Macedonia, Białoruś, Niemcy
Koszyk nr 4: Norwegia, Słowenia, Serbia, Czarnogóra
