Bartosz Jurecki

i

Autor: Cyfrasport Bartosz Jurecki

Kluczowy mecz Biało-Czerwonych w mundialu

MŚ szczypiornistów. Bartosz Jurecki wskazuje atuty rywali i... słabości Polaków. Ma też apel do fanów

2023-01-13 20:29

Mundial piłkarzy ręcznych – rozgrywany w Polsce i w Szwecji – nabiera tempa. W sobotni wieczór, po przegranej 24:26 z Francją na inaugurację turnieju, po raz drugi na parkiet wybiegną Biało-Czerwoni. Tym razem ich rywalem będą Słoweńcy. Ekipa z Bałkanów w swym pierwszym występie wyraźnie pokonała reprezentację Arabii Saudyjskiej 33:19. Wysokie zwycięstwo nie zaskoczyło Bartosza Jureckiego.

- Słoweńcy w ostatnich dwóch-trzech latach troszkę zjechali w dół. Mają jednak bardzo dobrych zawodników i będą chcieli udowodnić, że są lepszą drużyną. Na parkiecie są bardzo wszechstronni. Potrafią grać jeden na jeden, więc nie wolno nam dopuszczać do takich sytuacji w grze obronnej - asystent selekcjonera Patryka Rombla wskazuje największe „argumenty” słoweńskiej siódemki.

Generalnie Bartosz Jurecki spodziewa się zaciętej walki (zapowiadają ją Słoweńcy), w której żadnej z drużyn nie uda się zbudować dużej przewagi. - Sobotni mecz będzie wyrównany, musimy być bardzo skoncentrowani – tłumaczy. I wylicza też te elementy w grze swych podopiecznych, które – jego zdaniem – w rywalizacji z mistrzami olimpijskimi kosztowały nas porażkę. - Ciężko się nam grało w ataku pozycyjnym, mało graliśmy piłką, nasze akcje były za wolne, mocno czytelne dla Francuzów – podkreśla były reprezentacyjny obrotowy.

Jurecki, który na koncie ma trzy medale mistrzostw świata, boje w roli zawodnika wspomina chętnie. Tłumaczy, że na boisku czuł się lepiej, niż na szkoleniowej ławce. - Jako trener możesz do chwili pierwszego gwizdka coś pokazać, narysować, przekazać. Ale gdy się rozlegnie, już nie wejdziesz na parkietopowiadał w rozmowie z „Super Expressem”. Dodaje jednak, że – w odróżnieniu od trenera – bardzo wiele może... publiczność.

- Trybuny naprawdę nas niosą. W środę dodały podwójnej siły i energii. Dziękujemy kibicom za to, że byli i prosimy, by zostali z nami do końca. A my będziemy walczyli do upadłego – zapewnił.

Sonda
Jaki wynik padnie w meczu Polaków ze Słoweńcami?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze