Robert i Anna Lewandowscy nie narzekają na brak zajęć, ale nie ma dla nich rzeczy ważniejszej niż spędzanie każdej wolnej chwili z Klarą. A nawet wtedy, gdy para zajmuje się czymś innym, córka towarzyszy im podczas codziennych zajęć. Można było to zauważyć po licznych zdjęciach publikowanych, czy to przez piłkarza, czy trenerkę personalną w mediach społecznościowych.
W wielu wywiadach przyznawali, że narodziny Klary przewartościowały ich świat. - Chyba bardziej się otworzyłem na świat i taka otwartość chyba. Nie wiem dlaczego, ale tak mi się wydaje - powiedział w rozmowie z TVP Sport Lewandowski. Łatwo zauważyć, że każda wypowiedź pary o córce przepełniona jest miłością i wielką radością. Kolejnym tego dowodem jest ostatni wpis Anny Lewandowskiej na Instagramie.
- Bez Ciebie nie idę... Niesamowite, ile taka mała istota potrafi wnieść wspaniałych zmian w życie dorosłych ludzi. Nauczyła nas spokoju, jeszcze większej miłości do drugiego człowieka, mnie - osobę w gorącej wodzie kąpanej - uczy cierpliwości, a do tego jeszcze większej pokory, wdzięczności za każde nawet najmniejsze rzeczy i chwile - czytamy w poście żony piłkarza.
Jest również fragment o trudach macierzyństwa, które znikają wraz z uśmiechem dziecka. - Też to znacie, kiedy po wielu obowiązkach i nieprzespanej nocy widzicie już z samego rana radosną buźkę Waszej pociechy i wszystko, co złe przemija? Moja mała nauczycielko życia - dziękuję, że jesteś! Dzielmy się tym co dobre - dodała Lewandowska. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani zachwycali się w nich pięknymi słowami trenerki personalnej.