Stadionowi chuligani w ostatnich latach dość mocno ograniczyli swoją działalność na europejskich stadionach, ale nadal nie brakuje ekscesów, o których głośno później w mediach. W ubiegły weekend w Słowacji doszło do skandalicznych scen podczas rywalizacji Spartaka Trnava ze Slovanem Bratysława, a nie mniej oburzające obrazki miały miejsce w Belgii.
Zbigniew Boniek szczerze o zwolnieniu Czesława Michniewicza. Ważne słowa, nie pozostawił złudzeń
Przez wybuch petardy stracił słuch. Skandaliczne sceny w Belgii
W sobotę Standard Liege na własnym obiekcie mierzył się z OH Leuven. Rywalizacja była bardzo ekscytująca, bo padły aż cztery bramki i wynik do ostatnich sekund nie był rozstrzygnięty. W doliczonym czasie gry doszło do scen, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Pod nogami Rafaela Romo wylądowała petarda hukowa.
Lukas Podolski ostro wypunktowany. Bezwzględna opinia o Niemcu. Ekspert TVP nie gryzł się w język
Golkiper Leuven nie zorientował się, że petardę ma tuż obok siebie i ta nagle eksplodowała. Wybuch był na tyle mocny, że ścięła zawodnika z nóg. Romo od razu złapał się za prawe ucho i widać było, że cierpi. Niezbędna była pomoc lekarzy. Okazuje się jednak, że to nie było jedynie chwilowa dolegliwość, a Wenezuelczyk może mieć poważne problemy.
Poważne problemy bramkarza. Przez petardę może stracić słuch
Portal hln.be informuje, że Romo może mieć poważne problemy ze słuchem. Bramkarz Leuven stracił słuch i istnieje prawdopodobieństwo, że to stałe uszkodzenie słuchu. Po badaniach laryngologicznych są jednak powody do optymizmu, jednak na ostateczne rokowania jest za wcześnie. Gdyby jednak fatalne informacje się potwierdziły, byłby to ogromny skandal.