W pierwszej kolejce fazy grupowej Copa America zarówno Argentyna jak i Urugwaj nie zachwyciły. Mimo to przed najbliższym starciem w lepszej sytuacji są podopieczni Oscara Tabareza, którzy swój inauguracyjny mecz wygrali. Choć skromnie, to pokonali Jamajkę 1:0 i na chwilę obecną to oni są liderami grupy "B".
Leo Messi i spółka zatrzymani przez Paragwaj. Falstart Argentyny w Copa America
Argentyna z kolei prowadziła już z Paragwajem 2:0, ale w pewnym momencie Leo Messi i spółka wyraźnie się rozluźnili i w końcówce meczu dali sobie wydrzeć zwycięstwo. Remis oznacza, że w przypadku porażki z Urugwajem "Albicelestes" mocno utrudnią sobie awans do fazy pucharowej. A to byłaby dla nich prawdziwa klęska, bo po awansie do finału zeszłorocznych mistrzostw świata właśnie w Argentynie upatrywano najpoważniejszego kandydata do zwycięstwa w Copa America.
Przypomnijmy, że Urugwaj na turnieju w Chile musi sobie radzić bez swojej największej gwiazdy - Luisa Suareza. Snajper Barcelony wciąż odbywa karę za pamiętne ugryzienie Giorgio Chielliniego w meczu mistrzostw świata i nie może zagrać na Copa America. Pod jego nieobecność ekipa prowadzona przez Tabareza w meczu z Jamajką grała dość nieporadnie, a na wicemistrzów świata może to być za mało.
Mecz Argentyna - Urugwaj odbędzie się w nocy z wtorku (16 czerwca) na środę (17 czerwca) o godz. 1:30. Transmisja na żywo w TVP sport oraz na stronie Sport.tvp.pl. Sport.se.pl zaprasza natomiast do śledzenia relacji LIVE z tego spotkania.