Cristiano Ronaldo i Irina Shayk byli razem szmat czasu, również wtedy, gdy kamerzyści śledzil życie portugalskiego gwiazdora Realu Madryt, kręcąc film dokumentalny. Fani piłkarza zastanawiali się więc, czy w nowej produkcji pojawią się sceny z seksowną Rosjanką - ważną częścią życia CR7 w tamtym okresie. Iriny w filmie nie ma, nie pojawia się w ani jednej scenie. Ronaldo wykreślił ją ze swojego życia.
Pytany o brak modelki w filmie, piłkarz odpowiedział: - W życiu każdego człowieka są rzeczy dobre, złe i takie, które po prostu nie są ważne.
Co na to Irina Shayk? Rosjanka układa sobie życie z nowym partnerem - przystojnym aktorem Bradleyem Cooperem. Ale z pewnością nie było jej miło, gdy usłyszała, że nie była ważna dla człowieka, z którym była całe 5 lat. Wcześniej Shayk sugerowała, że Ronaldo permanentnie ją zdradzał. Kpiła też z piłkarza, wytykając mu, że jest szaleńczo zakochany w samym sobie i to do tego stopnia, że czuła się przy nim brzydka.
Co ciekawe, reżyser filmu dokumentalnego o Ronaldo Anthony Wonke przyznał, że Irina Shayk miała się pojawić w filmie i to dużo razy.
- Nakręciliśmy mnóstwo scen, między innymi jak jemy razem z Iriną obiad. Ale potem musieliśmy je wyciąć, bo film byłby za długi - stwierdził dyplomatycznie.