Do całego zdarzenia doszło w meczu Eredivisie, czyli najwyższej klasy rozgrywkowej w Holandii. NEC Nijmegen zmagało się na własnym boisku z Vitesse. Goście prowadzili w tym spotkaniu już od 16. minuty i ostatecznie wynik ten nie zmienił się już do końca spotkania. Uradowani zawodnicy podeszli po spotkaniu do sektora gości, aby celebrować zwycięstwo wspólnie ze swoimi fanami. Ci z radości podskakiwali energicznie na trybunie, co w mgnieniu oka mogło zmienić się w tragedię – trybuna nie wytrzymała ciężaru skaczących kibiców i załamała się.
Lech Poznań wygrywa w Warszawie! Wystarczyła jedna bramka, wielkie emocje w hicie Ekstraklasy
To już 9 lat od słynnego "Basenu Narodowego"! Zobacz zdjęcia w galerii poniżej
O krok od tragedii w Holandii, kibice Vitesse mieli dużo szczęścia
Trybuna, na której celebrowali kibice gości, załamała się, jednak nie rozpadła się całkiem. Dlaczego tak się stało? Wszystko dzięki kontenerowi gastronomicznemu ustawionemu pod trybuną, który przyjął na siebie ciężar zapadniętej konstrukcji. Dzięki temu kibice zdołali szybko i bezpiecznie opuścić trybunę i nikomu nic się nie stało. Wszystko mogło zakończyć się jednak dużo gorzej i nie ma wątpliwości, że odpowiednie służby będą musiały zbadać całą sprawę. Nagranie z tego dramatycznie wyglądającego zdarzenia znajdziecie poniżej.
Bayern Monachium deklasuje Bayer na wyjeździe. Robert Lewandowski przełamał się i zanotował dublet