Theo Walcott, Anglia, reprezentacja Anglii

i

Autor: East News

EURO 2012. Czarnoskórzy kibice reprezentacji Anglii boją się rasizmu na Ukrainie. "Ta sytuacja martwi nas wszystkich"

2012-05-17 20:08

Ukraińska część EURO 2012 coraz bardziej sprawia wrażenie zła koniecznego. Sytuacja polityczna kraju jest obiektem wielu dyskusji innych państw europejskich, które najczęściej prowadzą do gróźb zbojkotowania turnieju. Sytuacji nie poprawiły wybuchy bomb w Dniepropietrowsku i walki policji z terrorystami. Jakby tego było mało, kolejnym problemem naszych wschodnich sąsiadów okazuje się rasizm.

Wyemitowany przez brytyjską telewizję "Sky" dokument o grupie neonazistów z Doniecka wywołał gwałtowną reakcję wśród angielskich kibiców. Czarnoskórzy fani "Lwów Albionu" obawiają się podczas EURO 2012 ataków Ukraińców na tle rasistowskim. Przypomnijmy, że wszystkie spotkania w fazie grupowej reprezentacja Anglii rozegra właśnie w Doniecku.

- Nie ulega wątpliwości, że tematy rasizmu, huligaństwa i przemocy na Ukrainie bardzo nas martwią. Nie chciałbym, żeby część naszych kibiców jadąc do Doniecka była narażona na pobicie, bo ma inny kolor skóry niż biały - skomentował całą sprawę dla "Daily Telegraph" Roy Hodgson, selekcjoner kadry narodowej Anglii.

Przeczytaj koniecznie: Kadra Anglii na Euro 2012. Rio Ferdinand nie pojedzie na Euro!

Brak swojej obecności na meczach na Ukrainie zapowiedziała już między innymi rodzina Theo Walcotta, jednego z czarnoskórych piłlarzy powołanych przez Hodgsona na EURO.

- Niektóre rzeczy nie są warte aż takiego ryzyka. Powstaje pytanie dlaczego tak ważny turniej organizowany jest w miejscu, gdzie policja nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa ludziom wyznającym różne religie i mającym różny kolor skóry? - napisał na twitterze Ashley Walcott, brat Theo.

Najnowsze