EURO 2012. Załatane serce Italii wytrzyma?

2012-06-10 14:30

Przez eliminacje Włosi przeszli jak burza, wyprzedzając rywali o 10 punktów. Radość z awansu szybko, jednak zepsuła koszmarna wiadomość. Antonio Cassano (30 l.), lider drużyny, zdobywca 6 goli w kwalifikacjach i piłkarz, od którego trener Cesare Prandelli (55 l.) rozpoczynał ustalanie składu, nagle fatalnie się poczuł. Dwukrotnie zemdlał, miał problemy ze wzrokiem, mówieniem oraz poruszaniem się. Po przewiezieniu go do kliniki okazało się, że powodem zapaści jest niewykryta dotychczas wrodzona wada serca.

Italia pogrążyła się w rozpaczy, bo rokowania lekarzy były straszne. Cassano musiał przejść skomplikowaną operację załatania dziury w sercu i nie wiadomo było, czy w ogóle wróci na boisko. Piłkarz Milanu operowany był w listopadzie, a ubytek zastąpiono specjalną tkanką. Na szczęście rehabilitacja przebiegała dobrze i na początku kwietnia gwiazdor znów włączył się do walki o mistrzostwo Włoch.

– Jestem niesamowicie szczęśliwy, że Antonio może pojechać z nami na EURO. Nie wyobrażałem sobie drużyny bez niego – mówi trener Prandelli. Tyle że Włosi są pełni obaw, czy ich lider jest w stanie po tak ciężkiej chorobie i trwającej 5 miesięcy przerwie w grze wytrzymać trudy turnieju.

W razie potrzeby zastąpić go ma czarna owca włoskiego futbolu – niesforny snajper Manchesteru City Mario Balotelli. Po licznych wybrykach ciemnoskórego piłkarza, Prandelli zastanawiał się, czy w ogóle wziąć go na EURO, jednak ostatecznie postanowił zaryzykować.

 

TRENER
Cesare Prandelli (55 l.)
Kadrę przejął w trudnym momencie, po klęsce Italii na mundialu w RPA. EURO 2012 będzie jego największym trenerskim wyzwaniem. Do tej pory bardzo dobrze spisywał się, prowadząc kluby Serie A, w sezonach 2005/2006 i 2006/2007 był wybierany na najlepszego trenera ligi włoskiej. Jako piłkarz też odnosił duże sukcesy: w barwach Juventusu cztery razy był mistrzem Włoch.

 

Trener Cesare Prandelli (55 l.)

Kadrę przejął w trudnym momencie, po klęsce Italii na mundialu w RPA. EURO 2012 będzie jego największym trenerskim wyzwaniem. Do tej pory bardzo dobrze spisywał się, prowadząc kluby Serie A, w sezonach 2005/2006 i 2006/2007 był wybierany na najlepszego trenera ligi włoskiej. Jako piłkarz też odnosił duże sukcesy: w barwach Juventusu cztery razy był mistrzem Włoch.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze