Rafał Trzaskowski niedawno podpisał deklarację LGBT+. To pierwszy taki dokument w polskim samorządzie. Zawiera on główne kierunki polityki miasta dotyczące osób homoseksualnych i transpłciowych. Na mocy tej deklaracji ma być wprowadzona m.in. edukacja antydyskryminacyjna i seksualna zgodna ze standardami Światowej Organizacji Zdrowia do każdej szkoły. Spotkało się to ze sprzeciwem obozów konserwatywnych.
Decyzja prezydenta Warszawy nie spodobała się także Zofii Klepackiej. Zawodniczka Legii Warszawa to mistrzyni i dwukrotna wicemistrzyni świata w olimpijskiej klasie RS:X. W 2012 roku zdobyła również brązowy medal na igrzyskach w Londynie. Windsurferka zdecydowała się na ostrą krytykę Trzaskowskiego.
- Mówię kategoryczne NIE dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski. Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w Powstaniu? Nie wydaje mi się. Panie Prezydencie, może się Pan lepiej weźmie za sport w Warszawie, który kuleje? - napisała Klepacka na Facebooku.
Problem w tym, że post medalistki olimpijskiej w przestrzeni tego portalu społecznościowego nie utrzymał się długo. Wszystko przez algorytm Facebooka, który ocenzurował i usunął wpis Klepackiej. Słowa zawodniczki odżyły dzięki użytkownikom Twittera, którzy opublikowali jej wpis.