Do Londynu zawita 220 członków ekipy „Odrzutowców”, przy czym "jedynie" około 70 z nich to futboliści. Aby przewieźć wszystkich z lotniska do hotelu, a potem na boisko treningowe, gdzie obędą się ćwiczenia przed niedzielnym meczem z Miami Dolphins, potrzeba 7 autokarów.
Przygotowania do wyprawy zajęły 11 miesięcy. Futboli otrzymali specjalnie instrukcje na temat tego jak radzić sobie z nieuniknionym przy podróżach przez Ocean jetlagiem. Zadbano też m.in. o przejściówki do angielskich wtyczek, przyprawy i sosy (m.in. barbecue) jakich używa klubowy kucharz i... papier toaletowy. Jets przylecą do Londynu z zapasem 350 rolek. Dlaczego? Rzekomo ten dostępny na Wyspach jest zbyt cienka. - Ktoś może powiedzieć, że to przesada, ale przecież nie kosztuje nas to wiele, zatem czemu nie? Chcemy jak najwierniej odtworzyć zawodnikom warunki panujące na co dzień w USA - tłumaczy szef "operacji klubowych", Aaron Degerness.
Ciekawe czy całe te starania będą warte zachodu i Jest odniosą trzecie zwycięstwo w sezonie regularnym ligi NFL.
Futboliści zabrali z Ameryki 350 rolek papieru toaletowego
2015-10-02
16:57
Wyjazd na mecze w Londynie, odbywające się na Wembley, to dla zespołów z ligi futbolu amerykańskiego NFL wyzwanie logistyczne. Przekonały się o tym władze New York Jets, które wycieczkę na Wyspy Brytyjskie zaplanowany w najdrobniejszych detalach.
