Gay miał zmierzyć się w stolicy Belgii z najlepszymi sprinterami świata - trzykrotnym mistrzem olimpijskim Usainem Boltem i jego rodakiem Asafą Powellem. Aby oddać, jak fantastyczny mógł być to pojedynek wystarczy wysunąć jeden fakt - trójka tych panów osiągnęła najlepsze dziesięć czasów na 100 m w historii.
- Niestety daje znać o sobie kontuzja ściągna. Nie dam rady się ścigać. Chciałbym, ale niestety nie mogę. Dalsze obciążenia mogłyby zaprzepaścić moje szanse na mistrzostwo świata w Berlinie. Muszę się wyleczyć. Wrócę silniejszy w przyszłym roku - powiedział Gay, który stracił niemal pewny medal olimpijski z powodu tego samego urazu.