Stephane Antiga wraca do Polski! Co za wiadomość
Jako pierwszy o trzęsieniu ziemi w KS DevelopRes Rzeszów informował Jakub Balcerzak. "Michal Masek jeszcze dzisiaj pożegna się ze stanowiskiem pierwszego trenera drużyny KS DevelopRes Rzeszów. Nowym trenerem aktualnego wicelidera tabeli TAURON Ligi zostanie... Stephane Antiga" - napisał na portalu X. Pierwsza część tej informacji znalazła już potwierdzenie w oficjalnym komunikacie klubu o rozstaniu ze słowackim trenerem.
Znany polski siatkarz kończy karierę. Zaczynał z Kurkiem, błyszczał w kadrze, zdobył dwa medale ME
"KS DevelopRes Rzeszów informuje, że w wyniku wspólnych ustaleń podjęta została decyzja o zakończeniu współpracy z trenerem Michalem Maškiem. Decyzja ta wynika z odmiennych wizji dotyczących dalszego rozwoju drużyny. Po rozmowach z trenerem obie strony zgodnie uznały, że najlepszym rozwiązaniem dla klubu i zespołu będzie zakończenie współpracy na tym etapie sezonu" - czytamy na stronie DevelopResu. Poinformowano też, że wkrótce zostanie ogłoszone nazwisko nowego trenera, którym ma zostać właśnie Antiga!
Te ustalenia potwierdziła już Polska Agencja Prasowa. Dla Antigi byłby to wielki powrót - z siatkarkami z Rzeszowa pracował już przez pięć lat. Odszedł po ostatnim sezonie i nowe rozgrywki rozpoczął jako trener włoskiego Savino Del Bene Scandicci. Został jednak zwolniony już po dwóch kolejkach i od tamtej pory pozostawał bez pracy. Wiele mówi się, że od nowego sezonu ma wrócić do PlusLigi i objąć Bogdankę LUK Lublin, ale na razie jego celem ma być mistrzostwo Tauron Ligi z DevelopResem.
Przed ostatnią kolejką fazy zasadniczej siatkarki z Rzeszowa zajmują w tabeli 2. miejsce. Do prowadzącego ŁKS-u Łódź tracą dwa punkty i wciąż mogą myśleć o awansie do fazy play-off z pozycji lidera. We wtorek (18 marca) DevelopRes zagra na wyjeździe z Chemikiem Police, być może już pod wodzą Antigi. Wcześniej w poniedziałek ŁKS rozegra swój ostatni mecz z Budowlanymi Łódź i od tego wyniku będzie zależała stawka spotkania rzeszowianek.
Już wszystko jasne. Poznaliśmy szczegóły występu siatkarek na MŚ, najgroźniejszy rywal na końcu