Nieczęsto piszemy o tej dyscyplinie sportu, ale okazja jest wyjątkowa. I choć historycy szachów protestują, że w roku 1909 turniej w Petersburgu wygrał Akiba Rubinstein, który przecież miał obywatelstwo polskie, a więc to nie pierwszy nasz sukces w Rosji, to jednak sukces Bartela jest spektakularny. Mateusz Bartel ma lat 27, w Moskwie walczyl o pierwszeństwo z 84 rywalami.
W nagrodę Bartel zostanie zaproszony do gry w elitarnym turnieju, który ma się odbyć w lipcu w Dortmundzie, gdzie zagra sześciu najlepszych szachistów świata z mistrzem Władimirem Kramnikiem na czele.