Piotr Żyła

i

Autor: Cyfrasport Piotr Żyła

Skoki narciarskie

Piotr Żyła wraca do skakania. Decyzja jest już podjęta, Thurnbichler potwierdza

2024-11-25 15:27

Opuścił konkursy w Lillehammer, opuści również te w Ruce. Piotr Żyła do dyspozycji wraca powoli. Zanim powalczy o punkty Pucharu Świata, to poćwiczy z kadrą B w Eisenerz.

– Piotrek przeszedł operację kolana. Pierwszy raz nie czuje bólu w kolanie od trzech lat. W końcu może normalnie pracować, ale jeszcze kilku treningów mu brakuje – tłumaczył nam niedawno Alexander Stoeckl, nowy dyrektor polskich skoków. Mistrz świata z Planicy jeszcze w sierpniu przeszedł zabieg artroskopii. Szykowany jest na zawody w rodzinnej Wiśle (6-8 grudnia). W środę wyruszy z kadrą B do Eisenerz na treningi i odda pierwsze w tym sezonie skoki na śniegu.

ZOBACZ: Adam Małysz nie wytrzymał po skokach Polaków. Brutalnie ocenił występ polskich skoczków, dosadniej się nie dało

Thomas Thurnbichler podchodzi ostrożnie do zdrowia "Wiewióra", szkoleniowiec polskich skoczków ma kilka innych zmartwień po konkursach w Lillehammer. – To był weekend pełen doświadczeń. Zaczęliśmy od "naturalnych" skoków, zwłaszcza Olka [Zniszczoła] i Pawła [Wąska]. W trakcie weekendu wyniki zaczęły nieco spadać. Byliśmy zbyt sztywni. I było może za dużo "trybu walki" w tych konkursach. Prędkości na rozbiegu spadały, jakość też się pogarszała. Ale generalnie widzę pozytywy. Dawid Kubacki poprawiał się w skokach. Był między 10. i 15. miejscem. Paweł pokazał skoki na TOP10, Olek też. Wiemy, gdzie jesteśmy w tym momencie. Sporo nauczyliśmy się o sprzęcie od innych. Będziemy teraz pracować dzień po dniu, naturalnie poprawiając nasze skoki aż do końca sezonu – tłumaczył w oficjalnym komunikacie Thurnbichler.

ZOBACZ: Paweł Wąsek znowu ma ten problem. "Gdzieś mnie przykręciło"

Austriak już podał skład na ten weekend z PŚ w Ruce. W Finlandii zobaczymy Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Aleksandra Zniszczoła, Pawła Wąska i Jakuba Wolnego.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze