Justyna Żyła przez lata była w związku małżeńskim z Piotrem Żyłą. Para doczekała się dwójki dzieci, niestety ich związek rozpadł się, a w listopadzie 2018 roku doszło do rozwodu za porozumieniem stron.
Skoczek narciarski szybko znalazł szczęście i w 2020 roku został oficjalnie potwierdzony jego związek z Marceliną Ziętek. Była żona reprezentanta Polski nie mogła narzekać na brak rozgłosu, co przełożyło się na zdjęcie na pierwszej stronie magazynu dla panów. Następnie miała szansę pojawić się na parkiecie słynnego programu "Taniec z gwiazdami". Poza tym 38-latka nawet dorobiła się własnego programu w jednej z niszowych stacji telewizyjnych. Jednak od pewnego czasu na jej profilu w mediach społecznościowych można dostrzec content kulinarny. Co więcej Żyła wydała własnego e-booka "Góralskie przysmaki i ciekawostki – Justyna Żyła".

Justyna Żyła poinformowała o wielkim dniu, a także o relacji z Piotrem Żyłą. Wprost wypowiedziała te słowa
Wszystko wskazuje na to, że relacja Żyły i nowego partnera jego byłej żony są bardzo dobre, o czym poinformowała 38-latka w rozmowie z "Plejadą".
- Piotrek świetnie się z nim dogaduje. Moje i Piotrka dzieci bardzo go lubią i akceptują. Jesteśmy już trochę taką patchworkową rodziną. Jego dzieci oraz moje również świetnie się ze sobą czują - zaznaczyła.
Na jej profilu jakiś czas temu pojawiło się zdjęcie, że była żona skoczka narciarskiego znalazła swoją bratnią duszę i pochwaliła się zdjęciem z zaręczyn.
Ostatnie wpisy 38-latki wskazują, że wielkimi krokami zbliża się jej ślub.
- Kiedy 'TEN' dzień zbliża się wielkimi krokami, a ty robisz wszystko, żeby się nie rozmyślił. PS tak na serio, to jakoś wena mnie natchnęła z rana - napisała wówczas na "Instagramie".
Jednak w rozmowie z "Faktem" jasno wypowiedziała się w tej sprawie, zachowując swoją prywatność.
- Nie ma w ogóle takiej opcji, żebym odpowiedziała na to pytanie - rzuciła, zamykając ten temat.